Zagrała hrabinę Czyńską w "Znachorze" i ogłosiła koniec. Scenie zawdzięczała swoją wielką miłość

‘Znachor’ – reż. Jerzy Hoffman, 1981

Maria Homerska nie marzyła o aktorstwie, jednak trafiła do Szkoły Dramatycznej. Wybór zaprowadził ją na plan wielkiego hitu, który cała Polska kocha do dziś – wcieliła się w hrabinę Czyńską w “Znachorze”. Dzięki aktorstwu poznała też swoją wielką miłość.

“Znachor” to bezapelacyjnie polski “Kevin sam w domu”. Historię chłopca, który sam musi poradzić sobie z duetem złodziejaszków to nieodłączny element świąt Bożego Narodzenia, z kolei film zrealizowany na podstawie powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza jest emitowany czasem nawet kilkunastokrotnie w okresie Wielkanocy. Poza głównymi postaciami w produkcji, jak Jerzy Bińczycki w roli Rafała Wilczura, Anna Dymna jako Maria Jolanta Wilczur i Tomasz Stockinger, który wcielił się w Leszka Czyńskiego, w historii nie zabrakło równie ciekawych i charyzmatycznych bohaterów drugoplanowych.

‘Znachor’ – reż. Jerzy Hoffman, 1981

Zobacz wideo Czy warto obejrzeć nowego “Znachora” od Netfliksa? Jeszcze jak!

Maria Homerska nie chciała być aktorką. Zagrała kultową rolę w “Znachorze”

‘Znachor’ – reż. Jerzy Hoffman, 1981

Wśród nich wyniosłością, powagą i niebywałą elegancją wyróżniała się hrabina Czyńska. Matka Leszka nie zaakceptowała jego uczuć do zwykłej, niezamożnej Marysi. Była na tyle bezwzględna i egoistyczna w swoich działaniach, że nawet wmówiła synowi, iż jego ukochana nie żyje. Postać z kamienną twarzą i zimnym sercem zagrała Maria Homerska, która zadebiutowała na deskach teatralnych w 1947 roku.

Aktorka urodziła się w 1925 roku w Warszawie i wcale nie marzyła o zostaniu aktorką. Młodość zakłóciła jej druga wojna światowa. Homerska trafiła do Armii Krajowej, a potem trafiła do obozów w Niemczech. Jak podaje serwis viva.pl, w polskiej gazecie zauważyła, że w jej rodzinnym mieście Szkoła Dramatyczna szuka aktorek. Chociaż mogła wybrać studia w Kolonii czy w Paryżu, wróciła do Polski i skończyła prywatną szkołę. W wieku 22 lat trafiła do Teatru i. Stefana Jaracza w Olsztynie i zadebiutowała jako Diana w sztuce “Fanatyzm”.

‘Znachor’ – reż. Jerzy Hoffman, 1981

Dzięki swojej nieskazitelnej dykcji, role zamożnych, wysoko urodzonych dam zostały z nią na zawsze. Na dużym ekranie Homerska debiutowała w 1962 roku. Wówczas zagrała dyrektorową Kostryniową w “Czarnych skrzydłach”, profesorową Choberską w “Głosie z tamtego świata” Stanisława Różewicza i matkę Ali w filmie “Spóźnieni przechodnie” Jana Rybkowskiego. W 1977 roku trafiła na plan serialu “Noce i dnie” Jerzego Antczaka, cztery lata później zagrała Elizę Hoffman w “07 zgłoś się”.

Do dziś jedną z najlepiej pamiętanych ról w karierze Homerskiej jest również jedno z jej ostatnich wcieleń. W 1981 roku aktorka zagrała hrabinę Czyńską w “Znachorze” oraz ogłosiła, że przechodzi na emeryturę. Do śmierci w 2010 roku grała już bardzo rzadko. Ostatnie chwile spędziła w Domu Pomocy Społecznej “Kombatant” w Legionowie.

Dzięki aktorstwu poznała wielką miłość. Związek Homerskiej i Pietruskiego nie przetrwał 

Aktorstwo, przed którym Homerska początkowo się broniła, zapewniło jej nie tylko sławę i uznanie. W warszawskiej Miejskiej Szkole Dramatycznej poznała Ryszarda Pietruskiego. Aktor debiutował w latach 50., zagrał w hitach, takich jak “Popiół i diament”, “Rejs” czy “Brunet wieczorową porą”. Był także niezapomnianym szefem inżyniera Karwowskiego w “Czterdziestolatku”, kreował postacie w “Alternatywach 4” i “Stawce większej niż życie”. Grał czarne charaktery, a na ekranie robił duże wrażenie. Z Homerską u boku wyglądali jak para z pierwszych stron gazet.

Para nie lubiła publicznie rozmawiać o swojej miłości, Witold Sadowy we wspomnieniach o Homerskiej zdradził, że aktorzy byli nierozłączni od 1947 roku. Jak podaje viva.pl, otoczenie i fani pary nie kryli głębokiego szoku, kiedy małżeństwo Homerskiej i Pietruskiego nie przetrwało. Wydawali się duetem wprost idealnym i nierozerwalnym. Rozstanie zapewne nie było łatwe, jednak byli zakochani pozostali w bliskich relacjach. Do końca byli dla siebie wsparciem i serdecznymi przyjaciółmi, a każde z nich znalazło szczęście u boku nowej bratniej duszy. Homerska wyszła za Aleksandra Długosza. Pietruski poślubił architektkę Hannę Buczkowską.