Była stewardesa LOT-u zdradza, gdzie nie chować paszportu podczas lotu

Była stewardesa PLL Lot mówi o tym, co robić na pokładzie samolotu (instagram.com/malinowa_mamba)

Do podróży samolotem warto przygotować się z odpowiednim wyprzedzeniem. Należy też zwracać uwagę na to, co robimy już na pokładzie maszyny. W lotniskowym wirze stresujących wydarzeń łatwo możemy stracić głowę. Była stewardesa PLL LOT przypomina m.in. o tym, że kieszeń fotela znajdującego się przed nami nie jest najlepszym miejscem na schowanie telefonu lub paszportu.

Na lotnisku musimy zmierzyć się z serią stresujących sytuacji — od kontroli bezpieczeństwa, poprzez kontrolę paszportową, aż do poszukiwania odpowiedniej bramki, która zaprowadzi nas na pokład naszego samolotu. Łatwo popełnić błąd też już na pokładzie. Była stewardesa PLL LOT, Julia Więckowska, ma dla wszystkich zestresowanych kilka praktycznych porad.

Na pokład zawsze zabieraj koc lub bluzę. Przydać może się długopis

Więckowska w przeszłości występowała m.in. w programie “No to lecę” na TVN Style, a aktualnie można zobaczyć ją głównie w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się swoimi doświadczeniami z pracy jako stewardesa. W jednym z najnowszych postów na Instagramie podzieliła się z fanami poradami na temat tego, o czym warto pamiętać przed wejściem do samolotu.

Jedną z najważniejszych porad jest zabieranie ze sobą na pokład koca lub bluzy, nawet latem. Na pokładzie samolotu często działa klimatyzacja, która sprawi, że wraz z kolejnymi minutami lotu może być nam coraz zimniej. Ponadto do bagażu podręcznego warto zapakować wszystkie niezbędne leki oraz… długopis, który przyda się szczególnie w trakcie długiej podróży.

Paszportu lepiej nie chować w kieszeni fotela

Dodatkowo Więckowska uczula, że kieszeń fotela nie jest najlepszą kryjówką dla telefonu i paszportu. “Zwłaszcza kiedy wychodzisz z samolotu w pośpiechu. Nie zliczę, ile razy znajdowałam właśnie tam dokumenty i inne osobiste przedmioty” — wskazała w poście. Podkreśliła, iż załoga samolotu także nie lubi opóźnień, więc warto brać to pod uwagę.

Na koniec przypomniała, że warto być po prostu miłym dla innych osób. “Fajnie jest mówić “proszę”, “dziękuję” i odpowiadać na powitanie załogi podczas boardingu!” — przyznała na końcu Więckowska.