W całym kraju trwa wymiana liczników elektrycznych. Ile trzeba zapłacić za nowe urządzenie? Wymiana urządzenia jest obowiązkowa?

W Polsce już od dłuższego czasu trwa wymiana tradycyjnych liczników elektrycznych na inteligentne. Co ciekawe, jak wynika z badania na zlecenie Esmetric Group, 64 proc. ankietowanych nie wie, na czym polega wymiana liczników i jakie mogą mieć korzyści z tego tytułu. – Widzimy, że wśród końcowych odbiorców energii elektrycznej brakuje świadomości, z czego wynika wymiana liczników i jakie mogą mieć z tego korzyści – mówi nam Marek Czeredys, współwłaściciel Esmetric Group.

Okazuje się, że ponad 6 na 10 ankietowanych nie wie na czym polega wymiana liczników i jakie mogą mieć korzyści z tego tytułu. Tylko 37 proc. badanych osób nie obawia się inwigilacji ze trony liczników. 123RF/ andreypopov

Inteligentne liczniki elektryczne. Polacy sceptycznie nastawieni

Esmetric Group, który w ramach realizowanych umów w latach 2020-2023 dostarczył ponad 2 mln liczników energii polskim operatorom systemów dystrybucyjnych. Ponad 1,5 mln liczników (40 proc. inteligentnych) dostarczono PGE Dystrybucja S.A., a blisko 0,5 mln trafiło do Stoen Operator Sp. z o.o. (46 proc. inteligentnych), z uwagi na trwającą dyskusję wokół inteligentnych liczników zlecił badania opinii publicznej dotyczące tego zagadnienia.

Jak się okazuje, badanie wykonane przez Panel Badawczy Ariadna wskazuje, że 64 proc. ankietowanych osób nie wie na czym polega wymiana liczników i jakie mogą mieć korzyści z tego tytułu. Jednocześnie 37 proc. nie obawia się inwigilacji ze strony liczników, a 33 proc. nie boi się, że nowe liczniki będą źle zliczać zużytą energię i zawyżać rachunki. Co do kosztów wymiany urządzeń, 62 proc. ankietowanych jest przekonana, że koszt zakupu i montażu inteligentnych liczników zostanie przeniesiony na klientów końcowych i ostatecznie płacone rachunki będą wyższe.

– Widzimy, że wśród końcowych odbiorców energii elektrycznej brakuje świadomości z czego wynika wymiana liczników i jakie mogą mieć z tego korzyści – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu Marek Czeredys – współwłaściciel Esmetric Group.

Co dają inteligentnie liczniki? To musisz wiedzieć

Czeredys podkreśla, że inteligentne liczniki oznaczają przede wszystkim większą kontrolę nad zużyciem energii, dają też możliwość korzystania z dynamicznej taryfy, a także łatwiejsze rozliczanie i płatność za energię elektryczną. – Inteligentne liczniki mają pozwolić przysłowiowemu Kowalskiemu oszczędzać pieniądze – mówi.

Ekspert porównuje inteligentny licznik do smartfona. – Do czego kiedy służył nam telefon komórkowy? Do kontaktu i to jak był zasięg. Obecnie za pośrednictwem smartfona, możemy dalej się kontaktować, możemy słuchać muzyki, szukać wiadomości i w tym kierunki zmierzają inteligentne liczniki – mówi.

– Dzięki nim będziemy wiedzieli kiedy najlepiej włączyć zmywarkę czy pralkę czy zacząć prasować, bo niekoniecznie musi to być środek nocy – tłumaczy i podkreśla, że dzięki tym urządzeniom będziemy mieli na bieżąco dostęp do aktywnej taryfy za energię elektryczną.

Czy inteligentne liczniki są bezpieczne? Ekspert wyjaśnia

– Część osób obawia się, że decydując się na założenie inteligentnego licznika, w każdym momencie będzie mogła stracić dostęp do energii elektrycznej. To nieprawda – podkreśla.

Czeredys zwraca uwagę, że właścicielem oprogramowania zarządzającymi licznikami zawsze jest operator. – Cały software jest tworzony po to, żeby nikt nie mógł się do nich włamać – mówi. – Nikt nie może ingerować w przepływ danych pomiędzy klientem, a operatorem – mówi.

Z drugiej strony, ze wspomnianego badania wynika, że 63 proc. badanych osób ma też wątpliwości co do cyberbezpieczeństwa nowych inteligentnych liczników. – Bezpieczeństwo jest w naszej branży priorytetem. Liczniki są projektowane i wdrażane z myślą o spełnieniu najwyższych standardów cyberbezpieczeństwa – podkreśla Czeredys.

Z kolei jak tłumaczy Piotr Golik Prezes Zarządu Esmetric Group w licznikach stosowane są zaawansowane technologie i protokoły zapobiegające nieautoryzowanemu dostępowi do danych i systemów. – Obejmuje to kryptografię, autoryzację i monitorowanie dostępu. Polscy operatorzy sieci dystrybucyjnej przestrzegają wszystkich norm Unii Europejskiej, ale wdrożyli też własne, dodatkowe wymagania, szersze niż wymagane przepisami rozporządzenia pomiarowego – wymienia.