Smutne wieści o Halinie Kowalskiej. Ledwie aktorka błagała o pomoc, a teraz jeszcze to

Halina Kowalska ma za sobą wyjątkowo trudny czas. Niezapomniana Kolińska z serialu “Alternatywy 4” musiała zmierzyć się z ciosem, jakim była śmierć ukochanego męża. Potem pojawiała się druzgocąca informacja o groźbie windykacji komorniczej. Niestety, najnowsze wieści także nie napawają optymizmem.

Halina Kowalska mierzyła się z wieloma trudami

Halina Kowalska świeciła triumfy w czasach PRL-u. Znakomita aktorka przez wzgląd na swoją urodę była nawet nazywana “polską Brigitte Bardot”. Kowalska grała w wielu kultowych produkcjach. Widzowie z pewnością doskonale pamiętają ją z roli Wandy w “Nie ma róży bez ognia”, czy Kolińskiej z serialu “Alternatywy 4”.

W marcu miną dwa lata od śmierci ukochanego męża aktorki. Para przeżyła razem ponad 60 lat. Halina Kowalska i Włodzimierz Nowak mieszkali w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Po stracie męża artystka została całkiem sama.

“Doskwiera mi samotność. Włodek był jedyną bliską mi osobą. Nie wyobrażam sobie świata bez niego… (…) Nie mam dzieci, więc nie ma się kto mną zająć na starość” – wyznała gorzko w jednym z wywiadów dla “Super Expressu”.

Po śmierci męża Kowalska mocno podupadła na zdrowiu. Niestety, szybko okazało się, że musi się mierzyć z kolejnymi trudami.

Halina Kowalska apelowała o pomoc w spłacie długów

Halina Kowalska po śmierci męża poznała jego sekret. Aktor w trakcie choroby potajemnie zaciągnął pożyczkę.

“Mąż był chory i zaciągnął pożyczkę w wysokości 30 tysięcy złotych, a ja muszę to teraz spłacić. Nie powiedział mi o naszych problemach finansowych. Nie chciał mnie martwić. Kochał mnie” – powiedziała “Super Expressowi”. – żaliła się w rozmowie z “Super Expressem”.

Aktorka nie była w stanie sama poradzić sobie z zadłużeniem, zwłaszcza, że groziła jej już windykacja komornicza. Zdecydowała się wówczas poprosić o pomoc.

“Zwracam się do państwa o pomoc w spłaceniu tego długu. Jest mi bardzo ciężko i sama nie dam rady” – apelowała na łamach “Super Expressu”.

Ostatnie wieści o Halinie Kowalskiej także nie napawają optymizmem. Gwiazda wciąż nie może pozbierać się psychicznie po odejściu męża. Straciła ukochanego zaraz po tym, jak ślubowali sobie przed Bogiem. Małżonkowie zdecydowali się na ślub kościelny już w Domu Aktora w Skolimowie, zaledwie cztery miesiące przed śmiercią Włodzimierza Nowaka.

Aktorce doskwiera przejmująca samotność. Na pogorszenie jej stanu miała także wpływ sprawa długów. Kowalska nie przypomina już dawnej siebie.

“Halinka z każdym dniem jest coraz słabsza, małomówna. Widać, że bardzo tęskni za swoim mężem i chociaż nie skarży się na nic, to uśmiecha się jakby przez łzy” – pisze “Rewia”, powołując się na duchownego zaprzyjaźnionego z aktorką.

Zobacz także:

Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami. Zobacz więcej.