“Malowany ptak” wzbudza od lat kontrowersje
“Malowanego ptaka” już po pierwszych pokazach obwołano jednym z najbardziej brutalnych filmów opowiadających o II wojnie światowej. Czeski czarno-biały dramat w reżyserii Václava Marhoula to ekranizacja głośnej powieści Jerzego Kosińskiego, opowiadającej o koszmarze wojny widzianej oczyma dziecka. Podczas pierwszych pokazów widzowie wychodzi z sali, nie mogąc znieść przemocy pokazanej na ekranie. W tym roku mija pięć lat od premiery tego kontrowersyjnego dzieła, w którym zagrał m.in. Lech Dyblik.
“Malowanego ptaka” pokazano 3 września 2019 r. — Polacy najwyraźniej uznali, że ta książka opowiada o nich i nie chcieli mieć z nami nic wspólnego. A przecież wcale tak nie jest — otwarcie opowiadał Marcie Baładze po premierze reżyser Václav Marhoul, któremu praca nad filmem zajęła dekadę. Jak przyznawał, współpracą próbował zainteresować także polskich producentów, bez skutku.
“Ludzie obawiający się kolejnej »antypolskiej Idy« mogą odetchnąć z ulgą, w jego filmie dostaje się właściwie całej ludzkości” — pisała na łamach Onet Bałaga.
Kontrowersje towarzyszyły także wydaniu powieści “Malowany ptak”. Jerzego Kosińskiego oskarżano o bezpardonowe zmyślanie w książce. Pisano, że jest hochsztaplerem i mitomanem.
— Kosiński był wielkim mistyfikatorem. Znakomicie wyczuł czas, gdy image zaczął się stawać ważniejszy od rzeczywistości. W tym sensie był prawdziwym bohaterem XX w.— mówił Janusz Głowacki, jego przyjaciel i autor powieści o nim “Good night, Dżerzi”.
— Był mistyfikatorem, ale demony, które czaiły się za jego plecami, były prawdziwe. Przeszedł piekło. Inne niż opisał w “Malowanym ptaku”, ale zupełnie wystarczające — dodawał.
Bo dramatyczne wydarzenia opisane w książce miały niewiele wspólnego z rzeczywistością, w jakiej autor spędził okupację. Kosiński przetrwał szczęśliwie wraz z rodzicami dzięki odważnym mieszkańcom wsi Dąbrowa Rzeczycka i okolicznych wiosek.
Kosiński przyznał kiedyś, że wykorzystał w swojej twórczości m.in. tekst, który ukazał się po wojnie, zatytułowany “Polskie dzieci oskarżają”. Mimo to “Malowanego ptaka” przedstawiał jako powieść autobiograficzną. Książka została sprzedażowym hitem, w Hollywood okrzyknięto ją kwintesencją literatury czasu Zagłady, a Kosiński stopniowo wspinał się po szczeblach kariery.
Pytany po latach o “Malowanego ptaka”, odpowiadał, że to “autofikcja”.
Lech Dyblik w filmie “Malowany ptak”
Jak podkreślała w swojej recenzji Bałaga, o scenach z “Malowanego ptaka” dyskutowano zawsze z niezdrowym podnieceniem — pisano o okrucieństwie, o przemocy, o gwałtach.
Marhoul, zgodnie z Kosińskim, nie unika brutalnej prawdy o ludzkiej okrucieństwie, jednak nie zawsze potrafi ją umiejętnie przedstawić. Nagromadzenie przemocy w pewnym momencie zaczyna znieczulać, a niewyjaśnione wątki tylko potęgują to uczucie.
“Przemoc na ekranie, choć zwykle narzeka się na jej nadmiar, paradoksalnie wymaga także sporych umiejętności, których Marhoulowi najwyraźniej brakuje. A już na pewno taka, która nie ma tylko stanowić rozrywki ani zapewniać wstydliwej satysfakcji” — relacjonowała.
I dodawała: “Nagromadzenie niewyobrażalnego okrucieństwa w tym filmie zwyczajnie przytłacza. Na pewno przytłoczyła wielu widzów wybiegających w popłochu z sali, potykających się o schody i najwyraźniej niezbyt zainteresowanych tym, jak skończy się podróż małego chłopca błąkającego się po Europie Wschodniej podczas II wojny światowej”.
Filip Kaňkovský i Petr Kotlar w filmie “Malowany ptak”
Cokolwiek by jednak o “Malowanym ptaku” nie napisać, jedno jest pewne — wizja Marhoula nie pozostawia widza obojętnym, a brutalna prawda o ludzkiej okrucieństwie zasługuje na zastanowienie.
— W “Malowanym ptaku” jest jedna rzecz, której wielu nie zauważa. Tam nie ma scen okrucieństwa, sytuacja jest do tego doprowadzona, a później jest już po wszystkim. Sceny okrucieństwa ludzie widzą w swojej wyobraźni. Ten film jest zrobiony tak, jak się teraz filmów nie robi — z długim, powolnym montażem. Dla mnie to było rodzajem medytacji. Książka i film to opowieść o świecie pełnym strachu i pozbawionym miłości — mówił Onetowi Lech Dyblik, jedyny Polak, który zagrał w filmie.
3 maja 1991 r. Kosiński popełnił samobójstwo. W pożegnalnej notce napisał: “Kładę się teraz do snu, na trochę dłużej niż zwykle. Nazwijmy to wiecznością”.
“Malowany ptak” do zobaczenia na HBO Max, TV Smart, Play Now i Playerze.
News Related-
Małgorzata Kożuchowska i Redbad Klynstra byli parą. Wygadała się Katarzyna Nosowska
-
Oto ile pieniędzy zarabiają nauczyciele w roku 2023/2024. Takie są ich wypłaty i dodatki. Zobacz minimalne wynagrodzenie 28.11.2023
-
Janek poszedł tylko po jedzenie dla królików. Został ciężko ranny
-
CCC przecenia skórzane kozaki Lasocki. Zachwycają prostym krojem. Okazje też w eobuwie, Deichmann
-
Nie minęło 48 godzin. Błaszczak musi się tłumaczyć z deklaracji
-
Dania ze szkolnej stołówki. Koszmar czy miłe wspomnienie z dzieciństwa? Tak gotowano w PRL
-
Rosja szykuje uderzenie? Putin zatwierdził plan ws. armii
-
Ekstraklasa siatkarek. Pewna wygrana ŁKS Commercecon Łódź
-
Dane medyczne Polaków w sieci. Niewiele można z tym zrobić (aktualizacja)
-
Burza stulecia paraliżuje południową Rosję i Krym; zalane autostrady i budynki, setki tysięcy ludzi bez prądu
-
Android Auto: odświeżone Mapy Google w kolejnych samochodach
-
Lech Wałęsa ujawnił, co zrobił z pieniędzmi za Pokojową Nagrodę Nobla. Piękny gest
-
"Milionerzy" - Tomasz szedł jak burza, ale poległ na pytaniu o byka
-
Urządzili kobietom piekło i uciekli. Usłyszeli zarzuty. Znamy szczegóły