Tomasz Wygoda zdradził sekret konfliktu Pavlović i Kaźmierskiej. Nie było tego widać

Tomasz Wygoda.

Dagmara Kaźmierka wycofała się z “Tańca z gwiazdami” tuż przed ćwierćfinałem. Żegnając się z widzami zwróciła się do Iwony Pavlović. – Kochana moja najpiękniejsza… Alexis. Odetchniesz w końcu z ulgą – powiedziała. Czy Kaźmierska i Pavlović faktycznie były w realnym konflikcie? Prawdę o ich relacji zdradza nam juror “Tańca z gwiazdami” Tomasz Wygoda.

Udział Dagmary Kaźmierskiej w “Tańcu z gwiazdami” z tygodnia na tydzień budził coraz większe kontrowersje. Celebrytka z kryminalną przeszłością szkolona przez Marcina Hakiela z układami choreograficznymi radziła sobie dość fatalnie i przyprawiała o palpitację serca Iwonę Pavlović.

Czarna Mamba nie szczędziła jej mocnych komentarzy i bez litości wytykała błędy. Ale dzięki głosom widzów Kaźmierskiej udawało się przechodzić do kolejnych odcinków tanecznego show.

Nagła rezygnacja Dagmary Kaźmierskiej z “Tańca z gwiazdami”. O co tu chodzi?

18 kwietnia Dagmara Kaźmierska nagle poinformowała, że rzuca “Taniec z gwiazdami”. Powodem miała być dokuczliwa kontuzja żebra.

— Przychodzę dla was z bardzo smutną wiadomością. Muszę zrezygnować z programu. Nie mogę już dla was tańczyć. Nie mogę was już rozweselać swoim tupaniem kopytkiem. Z tym żebrem jest tak ogromny problem. Nie dało rady — powiedziała Dagmara Kaźmierska na nagraniu, które opublikowała na Instagramie.

– Mam problem nawet z oddychaniem. Całą noc nie spałam dzisiaj. Jednak nie dam rady dalej. Przepraszam was jeśli was zawiodłam, bo wiem, że chcieliście, żebym doszła do finału. Bawcie się dalej tym programem. Ja już po prostu nie daję rady — dodała.

Tomasz Wygoda o konflikcie Iwony Pavlović z Dagmarą Kaźmierską w “Tańcu z gwiazdami”

Czy faktycznie między Iwoną Pavlović i Dagmarą Kaźmierską tlił się realny konflikt? Spytaliśmy o to Tomasza Wygodę, który obok Pavlović zasiada w jury “Tańca z gwiazdami”.

– Iwona ma cudowne doświadczenie, skupia się na technice i może wyrażała swoje opinie po prostu w bardziej ostry sposób, nieokraszony uśmiechem w danym momencie. Nikomu nie chcemy krzywdę zrobić z samego założenia, bo to by było po prostu niewskazane i to by było niepokojące. Więc jesteśmy tutaj dla wszystkich – mówi nam Tomasz Wygoda.

– Iwona nie chciała skrzywdzić Dagmary na pewno. Jest zbyt doświadczonym sędzią i kobietą, żeby ulegać temu, co by chcieli przypisać widzowie – dodaje.