Robert Lewandowski
Wielka sensacja i ogromne emocje w Barcelonie! Ekipa z Katalonii po szalonym meczu tylko zremisowała 3:3 z przedostatnią w tabeli Granadą, a dwukrotnie nawet przegrywała. Traci już dziesięć punktów do Realu. Robert Lewandowski zdobył bramkę dla Barcy. W końcówce w zespole z Granady zadebiutował Kamil Jóźwiak.
- Barcelona tylko zremisowała z Granadą 3:3, Barca objęła prowadzenie, ale potem dwukrotnie musiała odrabiać straty
- Wynik jest wielką sensacją, bo Granada zajmuje przedostatnie miejsce, ma niewielkie szanse na utrzymanie i dotąd w tym sezonie na wyjazdach zdobyła punkt w 11 meczach
- Robert Lewandowski strzelił gola dla Barcelony, to jego dziesiąta bramka w tym sezonie
- W Granadzie w 84. minucie na boisku pojawił się Kamil Jóźwiak, który tym samym zadebiutował w LaLiga. Jego klubowy kolega Kamil Piątkowski pauzował za czerwoną kartkę.
- Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Barcelona kolejny raz rozczarowała, ale przynajmniej zapewniła kibicom wielkie emocje. Mecz przypomina niedawne spotkanie z Villarrealem, które przegrała 3:5. Tym razem było nieco lepiej, bo 3:3, ale wynik to także wielka sensacja.
Granada spisuje się bowiem w tym sezonie bardzo słabo. Zajmuje przedostatnie miejsce, ma niewielkie szanse na utrzymanie, bo mimo remisu dalej traci siedem punktów do bezpiecznego miejsca, w czterech poprzednich meczach zdobyła punkt.
A na wyjazdach spisywała się wręcz katastrofalnie. Poniosła sześć porażek z rzędu, w czterech kolejnych spotkaniach nie zdobyła bramki, a w jedenastu potyczkach od początku sezonu wywalczyła tylko punkt. Inna sprawa, że Granada to od dawna niewygodny rywal dla Barcelony, która nie potrafiła z nią wygrać w piątym starciu z rzędu.
Robert Lewandowski zdobył bramkę, ale to pomogło zespołowi wywalczyć tylko punkt. Barcelona zajmuje dalej trzecie miejsce, miała szczęście, że Atletico przegrało z Sevillą (0:1) i powiększyła nad nim przewagę do trzech punktów. Barca traci już jednak dziesięć punktów do Realu.
Wielki powrót w Barcelonie
To mógłby być polski mecz w LaLiga, ale Kamil Piątkowski w Granadzie pauzował za czerwoną kartkę, a Kamil Jóźwiak usiadł na ławce. Wszedł dopiero w końcówce, tym samym debiutując w LaLiga.
Przed meczem trener Barcelony Xavi dokonał dwóch zmian w składzie w porównaniu do ostatniego meczu z Alaves. Przede wszystkim w bramce ponownie stanął Marc-Andre ter Stegen. Niemiec wrócił do gry po trwającej niemal równi trzy miesiące przerwie spowodowanej kontuzją. Ponadto w obronie Inigo Martinez zastąpił Ronalda Araujo.
Sfrustrowany Robert Lewandowski
Barcelona od początku dominowała. W 12. minucie miała dobrą okazję. Yamal popędził prawym skrzydłem i płasko centrował na piąty metr, gdzie nabiegał Lewandowski. Polakowi zabrakło centymetrów, aby przeciąć tor lotu piłki i uderzyć z najbliższej odległości.
Dwie minuty później skuteczniejszy był Lamine Yamal. Joao Cancelo dograł z lewej strony pola karnego na dalszy słupek wprost na nogę nabiegającego 16-latka, który skierował futbolówkę do siatki.
W 40. minucie Lewandowski był bardzo bliski powodzenia. Pedri wypuścił Ilkaya Gundogana w pole karne, reprezentant Niemiec zagrał do Lewandowskiego, ten uderzył z ósmego metra, ale Martin Hongla zatrzymał piłkę zmierzającą do siatki tuż przed linią bramkową.
Tymczasem trzy minuty później Granada nieoczekiwanie wyrównała. Facundo Pellistri świetnie dograł z prawego skrzydła na piąty metr do nabiegającego Ricarda Sancheza, ten posłał bombę pod poprzeczkę i nie dał szans ter Stegenowi.
Do przerwy Barcelonie więc sensacyjnie remisowała z rywalem. Mało tego, to Granada oddała więcej strzałów, fakt że zwykle niezbyt groźnych. Barcelona jednak tylko dwukrotnie uderzała na bramkę, a Granda pięciokrotnie. Mała wyższy wskaźnik goli oczekiwanych 1,13 czy 0,27 rywala i oczywiście znacznie większe posiadanie piłki, wynosiło 60 procent.
Lewandowski nie zaliczył udanych 45 minut. Dziennik Sport przyznał mu za tę część gry notę 5. Sfrustrowany – głosił tytuł do tej oceny. – Już miał otworzyć wynik po świetnym podaniu Lamine’a Yamala, ale o włos nie trafił w bramkę. Szukali go koledzy z drużyny, ale Polak przez pierwsze 45 minut nie potrafił trafiać pod bramkę. Hongla zatrzymał strzał na linii – napisał ten dziennik.
Kolejny gol Roberta Lewandowskiego
Po przerwie Barcelona dalej atakowała, ale czyniła to dość nieporadnie. W 53. minucie Gundogan dograł prostopadle w pole karne do Lewandowskiego, ten zdecydował się na uderzenie z ostrego kąta, a piłka nieznacznie minęła lewy słupek. Cztery minuty później Pellistri wpadł prawą stroną w pole karne i uderzył z ostrego kąta, ale ter Stegen pewnie sparował futbolówkę.
Po godzinie gry fani Barcelony przeżyli jednak szok. Myrto Uzuni dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym rywala i zagrał spod linii końcowej na piąty metr do niepilnowanego Pellistriego, którego spuścił z oczu 17-letni Pau Cubarsi, a Urugwajczyk skierował piłkę do siatki.
Wtedy jednak Lewandowski pokazał, że dalej można na niego liczyć. W 63. Gundogan fantastycznie odegrał z pierwszej piłki do Lewandowskiego, ten przyjęciem wypracował sobie pozycję do strzału i mocnym uderzeniem doprowadził do wyrównania.
To dziesiąta bramka Polaka w LaLiga. Do niedawna notował fatalną serię sześciu meczów bez gola w lidze, a teraz trafił w drugim meczu z rzędu.
Gdy wydawało się, że teraz Barcelona pójdzie za ciosem, to nieoczekiwanie Granada wyprowadziła kolejny cios. Faitout Maouassa posłał dośrodkowanie z lewej strony na dziesiąty metr, gdzie w powietrze wzbił się Ignasi Miquel i głową skierował piłkę do bramki! Ter Stegen był bliski sparowania piłki, lecz ta przekroczyła linię bramkową. Granada prowadziła 3:2.
Drugi gol 16-latka ratuje Barcelonę
W 79. minucie Inigo Martinez trafił do siatki, ale sędzia nie uznał bramki z powodu spalonego.
Dwie minuty później Lamine Yamal popisał się kapitalną akcją. Odebrał piłkę 20 lat starszemu Jose Callejonowi, a potem mocnym strzałem z dystansu doprowadził do wyrównania. To była druga bramka w tym meczu 16-letniego skrzydłowego Barcelony.
Po chwili ter Stegen uratował Barcelonę po strzale Uzuniego.
W 84. minucie na boisku pojawił się Jóźwiak. Więcej goli już nie padło i sensacja stała się faktem. Remis 3:3 to wielkie rozczarowanie dla Barcelony.
News Related-
Małgorzata Kożuchowska i Redbad Klynstra byli parą. Wygadała się Katarzyna Nosowska
-
Oto ile pieniędzy zarabiają nauczyciele w roku 2023/2024. Takie są ich wypłaty i dodatki. Zobacz minimalne wynagrodzenie 28.11.2023
-
Janek poszedł tylko po jedzenie dla królików. Został ciężko ranny
-
CCC przecenia skórzane kozaki Lasocki. Zachwycają prostym krojem. Okazje też w eobuwie, Deichmann
-
Nie minęło 48 godzin. Błaszczak musi się tłumaczyć z deklaracji
-
Dania ze szkolnej stołówki. Koszmar czy miłe wspomnienie z dzieciństwa? Tak gotowano w PRL
-
Rosja szykuje uderzenie? Putin zatwierdził plan ws. armii
-
Ekstraklasa siatkarek. Pewna wygrana ŁKS Commercecon Łódź
-
Dane medyczne Polaków w sieci. Niewiele można z tym zrobić (aktualizacja)
-
Burza stulecia paraliżuje południową Rosję i Krym; zalane autostrady i budynki, setki tysięcy ludzi bez prądu
-
Android Auto: odświeżone Mapy Google w kolejnych samochodach
-
Lech Wałęsa ujawnił, co zrobił z pieniędzmi za Pokojową Nagrodę Nobla. Piękny gest
-
"Milionerzy" - Tomasz szedł jak burza, ale poległ na pytaniu o byka
-
Urządzili kobietom piekło i uciekli. Usłyszeli zarzuty. Znamy szczegóły