Pogoda zatrzymała szturm Rosjan na Awdijiwkę

Złe warunki pogodowe spowolniły rosyjskie ataki na Awdijiwkę – strategicznie położoną miejscowość w obwodzie donieckim, która jest uważana za bramę do okupowanego od 2014 roku Doniecka.

Ukraiński żołnierz

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 644

Rosyjska armia, wspierana przez lotnictwo, próbuje zająć Awdijiwkę od połowy października. Zdobycie miasta byłoby największym sukcesem Rosjan na Ukrainie od maja i zajęcia Bachmutu.

Walki o Awdijiwkę: Spadł śnieg, spadnie deszcz, czołgi nie przejadą

Władze Awdijiwki twierdzą, że w mieście, w którym przed wojną mieszkało 32 tys. osób (obecnie w Awdijiwce przebywa ok. 1,5 tys. cywilów) nie ma ani jednego budynku, który nie zostałby uszkodzony w wyniku rosyjskiego ostrzału i ataków powietrznych.

W ostatnich dniach działania ofensywne Rosjan miały utrudnić w rejonie Awdijiwki warunki pogodowe – intensywne opady śniegu i burze, które przechodziły nad południem Ukrainy. Teraz prognozy pogody zapowiadają opady deszczu na wschodzie, które sprawią, że drogi rozmiękną i będą nieprzejezdne dla sprzętu ciężkiego.

– Zaczęli ostrzeliwać centrum miasteczka z Doniecka. Nasza brygada utrzymuje pozycje, ale nie widzimy, by nadciągał jakiś sprzęt (ciężki) – powiedział Serhij Czechocki, ukraiński oficer biorący udział w obronie miasta, na antenie ukraińskiej telewizji.

– Pogoda jest niesprzyjająca. Ale gdy mróz chwyci i ziemia stwardnieje, próba natarcia z użyciem sprzętu (ciężkiego) będzie możliwa – dodał.

Z kolei Wołodymyr Fitio, inny przedstawiciel sił broniących Awdijiwki podkreślił, że obecnie Rosjanie nie są w stanie prowadzić natarcia ze względu na warunki pogodowe. – Rosjanie wcześniej ściągnęli rezerwy i rzucili je do walki. Obecnie obserwujemy znacznie mniej ruchów (rosyjskich wojsk) ze względu na pogodę – dodał.

– Nie można nacierać po takim gruncie – stwierdził też w rozmowie z Espreso TV.

Awdijiwka: Rosjanie rzucają grupy uderzeniowe jedna za drugą

We wtorek na kanałach rosyjskich blogerów wojskowych w serwisie Telegram pojawiły się doniesienia, że Rosjanie osiągnęli pewne sukcesy na północ od Awdijiwki, a ciężkie walki miały toczyć się w rejonie znajdującej się w mieście koksowni.

Ukraiński analityk wojskowy Andrij Kramarow zwraca uwagę, że krótsze linie zaopatrzenia i szybszy przerzut nowych jednostek sprawiają, że walki o Awdijiwkę różnią się od trwających 11 miesięcy walk o Bachmut.

– Rosjanie rzucają ludzi i sprzęt znacznie szybciej niż w Bachmucie – powiedział.

– Niewielkie grupy uderzeniowe nadciągają jedna za drugą. Nasi bojownicy rozbijają grupę złożoną z 50-100 osób, a potem następna nadciąga w ciągu pięciu minut – dodał.