Premier Donald Tusk podjął decyzję o odwołaniu Jacka Protasiewicza

Premier Donald Tusk podjął decyzję o odwołaniu Jacka Protasiewicza ze stanowiska II wicewojewody dolnośląskiego – poinformowało CIR.

Premier Donald Tusk

Są konsekwencje po serii wpisów II wicewojewody dolnośląskiego. W poniedziałek przed południem pojawił się komunikat Centrum Informacyjnego Rządu. „Premier Donald Tusk podjął decyzję o odwołaniu Jacka Protasiewicza ze stanowiska II wicewojewody dolnośląskiego” – wskazano.

W komunikacie przypomniano, że prezes Rady Ministrów powołuje i odwołuje wojewodów na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji. „W przypadku wicewojewodów do powołania i odwołania wymagany jest wniosek właściwego wojewody” – wskazano.

„Chyba lepiej, bo… Polska jest najważniejsza!” – tak decyzję skomentował w mediach społecznościowych Protasiewicz.

Jacek Protasiewicz traci funkcję po serii wpisów w mediach społecznościowych

Wcześniej polityk za pośrednictwem mediów społecznościowych zarzucał alkoholizm dziennikarzowi Robertowi Mazurkowi i kierował aluzje pod adresem działacza młodzieżówki PiS Oskara Szafarowicza wspominając jego „miękkie usta”. To nie jedyne dokonania wicewojewody, który w ciągu ostatnich kilkunastu godzin jest wyjątkowo aktywny na platformie X.

Jego wypowiedzi spotkały się z szeroką krytyką. Od wpisów polityka odcięło się m.in. Polskie Stronnictwo Ludowe, które zapowiedziało konsekwencje. „Szanuję zdanie kolegów, ale ja w PSL nie jestem! Robię, to co robię na własny rachunek” – odpowiadał Jacek Prostasiewicz.

– Uważam, że powinien odpocząć, takie treści nie powinny być publikowane – tak do zachowania Jacka Protasiewicz odniósł się minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Jacek Protasiewicz zostanie wkrótce posłem?

Ekonomista Rafał Mundry zwrócił z kolei uwagę, że wkrótce Protasiewicz może zostać posłem z ramienia Trzeciej Drogi. „Gdy Izabela Bodnar pokona Jacka Sutryka w walce o urząd prezydenta Wrocławia to przestanie ona być posłanką. A kolejną osobą na liście jest właśnie J. Protasiewicz” – wyjaśnił.