Polska - Estonia. Przewidywane składy. Tak zagramy w barażach o Euro 2024

Polska – Estonia. Przewidywane składy. Tak zagramy w barażach o Euro 2024

Już dziś, w czwartek, reprezentacja Polski zagra z Estonią o finał baraży o awans na mistrzostwa Europy 2024 w Niemczech. Po treningach kadry wiemy już mniej więcej, jak może wyglądać zestawienie biało-czerwonych na to spotkanie. Oto przewidywane składy na mecz Polska – Estonia w barażach o Euro 2024.

Po zupełnie nieudanych eliminacjach na

stoi przed ostatnią szansą na awans do najbardziej prestiżowych rozgrywek piłkarskich na Starym Kontynencie. Biało-czerwoni zmierzą się w barażach o awans do finałów z , a następnie, jeśli wygrają, ze zwycięzcą meczu Walii z Finlandią.

Od ostatniego zgrupowania podopiecznych

minęło sporo czasu, dlatego w pierwszej jedenastce Polaków spodziewać możemy się sporej liczby zmian w porównaniu do tego, co widzieliśmy chociażby w towarzyskim meczu z Łotwą. Przede wszystkim testowany był nieco odmienny wariant formacji 1-3-5-2, a więc 1-3-4-1-2 z wyraźnie wysuniętym ofensywnym pomocnikiem.

Redakcja poleca

Przewidywany skład na mecz Polska – Estonia w barażach o Euro 2024

Do zmian nie powinno jednak dojść między słupkami w polskiej bramce. Tam wciąż pewne miejsce ma

, który jednak nie powinien narzekać na brak konkurencji. W świetnej formie znajduje się bowiem jego dotychczasowy zmiennik nr 1, a więc Łukasz Skorupski z Bologni, ale także jego prawdopodobny następca – Marcin Bułka z OGC Nice.

W obronie, w której najprawdopodobniej wyjdziemy “trójką”, z pewnością zobaczymy świetnie radzącego sobie w ostatnim czasie w Arsenalu

. Przez dłuższy czas wydawało się, że partnerować mu będzie Jan Bednarek, ale według doniesień m.in. TVP Sport wiele wskazuje na to, że obok defensora “Kanonierów” zobaczymy  z Hellasu Werona oraz… z Lecha Poznań.Polska – Estonia. Kto w pomocy z Zielińskim, a kto w ataku z Lewandowskim?

Na wahadłach powinni biegać

 z RC Lens i  z Aston Villi. Pochodzący z Anglii prawy obrońca miał walczyć o miejsce w pierwszym składzie z Bartoszem Bereszyńskim z Empoli, jednak ten ostatecznie nie znalazł się nawet w kadrze meczowej.

O ile miejsce dla tego wspomnianego najbardziej wysuniętego pomocnika jest zarezerwowane dla

z Napoli, o tyle wiele wskazuje na to, że sztab szkoleniowy wciąż nie wybrał dwójki, która wystąpi za plecami “Ziela”. Największe szanse na angaż od pierwszych minut ma jednak , obecna gwiazda tureckiego Fenerbahce. Partnerować mu będzie albo powracający po kontuzji i do składu Brighton & Hove Albion , albo z Jagiellonii Białystok. Dość sensacyjnie na trybunach wylądował Damian Szymański z AEK Ateny, przez wielu typowany jako “pewniak” do wyjściowej jedenastki.

Redakcja poleca

Z kolejnych “insajderskich” wieści TVP Sport wynika, że w ataku, obok rzecz jasna

z Barcelony, wystąpi… z Pogoni Szczecin, dla którego byłby to pierwszy występ od pierwszych minut w kadrze od października 2020 roku. Probierz i spółka wciąż mają nie być jednak tego pewni i jest szansa, że postawią na nieco bardziej klasyczną opcję w postaci z Antalyasporu. W odwodzie pozostają zresztą także Krzysztof Piątek z Basaksehiru oraz Karol Świderski z Hellasu.

Przewidywany skład Polski na mecz z Estonią w barażach o Euro 2024:

Wojciech Szczęsny – Jakub Kiwior, Bartosz Salamon, Paweł Dawidowicz – Przemysław Frankowski, Sebastian Szymański, Taras Romanczuk/Jakub Moder, Matty Cash – Piotr Zieliński – Robert Lewandowski, Kamil Grosicki/Adam Buksa.

Źródło: Radio ZET/TVP Sport

Nie przegap