Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała pokój syna. Nagle pojawił się Liam. Spójrzcie na jego strój

Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko-Szczęsna

Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny mają kilka posiadłości. Żona bramkarza reprezentacji Polski pokazała fanom, jak wygląda pokój ich syna w domu w Warszawie. Na końcu nagrania mogliśmy zobaczyć Liama w… stroju PSG.

Wojciech Szczęsny na co dzień mieszka z żoną i synem w Turynie. W jednym z niedawnych wywiadów golkiper Juventusu wspomniał, że włoskie miasto nie jest jego drugim domem. “Jest pracą. Jestem profesjonalnym piłkarzem i miejsce, w którym pracuję, jest moją pracą. Jestem bardzo przywiązany do Polski i Warszawy. Dom mam tylko jeden” — oznajmił.

Szczęśni lubią spędzać czas w położonej w lesie pod Warszawą posiadłości, którą traktują jak “dom sezonowo-weekendowy”. Chętnie wypoczywają też w swojej pięknej willi w hiszpańskiej Marbelli.

Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała ujęcia z domu w Warszawie. Pokój syna? Bardzo stylowy

Wymarzone “gniazdko” bramkarz i piosenkarka uwili w Warszawie. “Będziemy mieć jeden prawdziwy dom. I będzie to w Polsce. Wybraliśmy Warszawę, bo tutaj czujemy się najbardziej komfortowo. Tutaj przeżyłam najfajniejsze momenty swojego życia. […] Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej” — opowiadała Marina w 2017 r. w rozmowie z “Faktem”. Pandemia koronawirusa znacznie opóźniła prace w luksusowej willi w stolicy, ale w zeszłym roku wokalistka wreszcie mogła podzielić się z fanami ujęciami z domu.

Tym razem żona Wojciecha Szczęsnego pokazała na Instastory fragment pokoju syna. Wnętrze wygląda bardzo stylowo. Uwagę przykuwają m.in. pasiasta tapeta, sztukateria na dole ściany, dopasowana do niej szafka, musztardowy wiszący regał z książkami, oryginalna lampa czy stolik z dwoma krzesełkami. Nie sposób pominąć również biurka czy stojącej obok niego wiklinowej rakiety.

Pokój Liama Szczęsnego

Na końcu nagrania opublikowanego przez Marinę Łuczenko-Szczęsną pojawił się Liam. Chłopiec miał na sobie strój Neymara z czasów gry w PSG.

Liam Szczęsny

Syn golkipera reprezentacji Polski uwielbia piłkę nożną. Od jakiegoś czasu umiejętności szlifuje w szkółce Starej Damy. “Liam zaczął trenować z młodzieżowym zespołem Juventusu. Z jego formą fizyczną i sportową jest bardzo dobrze. Niestety cały czas ma problem z przerwami pomiędzy ćwiczeniami. Kiedy wszyscy stoją i słuchają, Liam potrafi biegać sobie dookoła, robić triki i ćwiczyć cieszynki” — opowiadał Wojciech Szczęsny kilka miesięcy temu w programie “Foot Truck”.

Zdradził wówczas, że nie widzi syna na pozycji bramkarza. “Ja wiem, że jeśli w piłce nożnej ma coś zrobić, to tylko w bramce, bo to nie jest człowiek do sportów zespołowych. On musi być sam” — podkreślał.