Kłopoty toruńskich redemptorystów. Wojewoda podjął działania

Muzeum Pamięć i Tożsamość

Wojewoda Kujawsko-Pomorski, Michał Sztybel, intensyfikuje kontrolę nad działalnością komercyjną prowadzoną na gruntach dzierżawionych przez zakonników w Toruniu. Decyzja ta jest konsekwencją publikacji Wirtualnej Polski, która ujawniła, że zakonnicy zaczęli organizować odpłatne koncerty i pokazy filmowe na terenach, które zostały im przyznane za bezcen, pod warunkiem że nie będą prowadzić tam działalności komercyjnej.

Analiza dokumentów przeprowadzona przez wojewodę wykazała, że prezydent Torunia, Michał Zaleski, nie kontrolował tej kwestii w ubiegłych latach. Wojewoda uważa za niedopuszczalne, że nie zaktualizowano wartości nieruchomości, skoro od tych wartości naliczano (procentowo) opłaty. W konsekwencji prezydent Zaleski może mieć z tego powodu problemy.

“Wojewoda Kujawsko–Pomorski podjął decyzję o rozpoczęciu kontroli działań podejmowanych przez Prezydenta Miasta Torunia realizującego zadania zlecone z zakresu administracji rządowej, obejmującą między innymi aktualizację opłat z tytułu użytkowania wieczystego. Brak działań jest szkodą dla Skarbu Państwa i może być naruszeniem dyscypliny finansów publicznych” — czytamy w komunikacie Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy.

Tereny za bezcen i odpłatne wydarzenia. Wojewoda interweniuje

W 2017 r., zakonnicy redemptoryści otrzymali za bezcen atrakcyjne tereny w zachodniej części Torunia, zobowiązując się do wybudowania tam muzeum. Prezydent Torunia jako starosta powiatowy reprezentował w tej sprawie Skarb Państwa w imieniu wojewody, więc to on odpowiada za część działań i decyzji.

Po wielu perturbacjach kilka miesięcy temu oficjalnie otworzyli muzeum przy udziale czołowych polityków PiS i hierarchów kościelnych, a potem ogłosili, że pokłócili się z wykonawcą i nie mogą dokończyć części muzealnej budynku, więc nie wiadomo, kiedy będzie można je zwiedzać.

W lutym ujawniono, że zakonnicy zaczęli w muzeum organizować odpłatne wydarzenia kulturalne, mimo że mieli zakaz prowadzenia działalności komercyjnej. Chodzi o spektakle, koncerty i pokazy filmowe.

Wojewoda Sztybel skierował pismo do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o udzielenie informacji, jaka działalność jest prowadzona na nieruchomościach przez muzeum i czy czerpane są z niej dochody, a jeżeli tak, to w jakiej wysokości oraz na jakie cele są one wydatkowane.

Ta sprawa jest jednym z wielu problemów, z którymi muszą zmierzyć się ojciec Rydzyk i jego współbracia. Nowy rząd prześwietla wszystkie wydatki, które poprzedni przelał na ich dzieła w Toruniu. Politycy koalicji nie wykluczają, że zabiorą część tych dotacji.