Lewicka: Kaczyński może mieć w swoich rachubach rację. I nie jest to dla Polski dobre

lewicka: kaczyński może mieć w swoich rachubach rację. i nie jest to dla polski dobre

Karolina Lewicka

Ulga, że mogło być wszak gorzej – PiS obawiał się, że dostanie mniej niż 30 proc. poparcia i utrzyma się tylko na Podkarpaciu – a jednak udało się zawrócić znad przepaści. Nadzieja, że skoro tak pokaźna jest baza wyborcza, tak przy tym karna i zmobilizowana, to nie wszystko jest stracone, a polityczny wiatr może się odwrócić, by powiać Prawu i Sprawiedliwości w żagle (nad zmianą nazwy ugrupowania, o czym przebąkiwano wcześniej, pewnie nikt się już nie zastanawia). 

Dwa poprzednie wieczory wyborcze były dla Kaczyńskiego trudne. Ten parlamentarny z 2019 roku, choć przecież dawał mu drugą kadencję, to bez większości pozwalającej zmienić ustawę zasadniczą, a gwarantami utrzymania władzy uczynił Gowina i Ziobrę. – – Otrzymaliśmy dużo, ale zasługujemy na więcej – mówił wtedy, wyraźnie rozczarowany wynikiem, prezes.

Ten ubiegłoroczny był po prostu dotkliwym pożegnaniem z władzą, mimo urzędowego entuzjazmu oraz snutych wówczas rozważań, czy ten “naprawdę wielki sukces” da się może zamienić w kolejną kadencję. Mówiący to Kaczyński sam w to nie wierzył, podobnie jak ci, którzy go wówczas przy Nowogrodzkiej słuchali, a miny mieli cokolwiek rzadkie. 

Kaczyński może mieć rację

Teraz okazało się jednak, że mimo poważnych obaw, wojska nie poszły w rozsypkę. Stąd ta autentyczna radość, wręcz śmieszny na pierwszy rzut oka i zważywszy na efekty (jednak strata, a nie zysk) triumfalizm, który skłonił opozycję do przywoływania w kontekście Kaczyńskiego króla Epiru, Pyrrusa (“Jeszcze jedno takie zwycięstwo, a będziemy zgubieni”). Prezes PiS wie jednak swoje i – niestety dla Polski – może mieć w tych rachubach rację.

Po pierwsze, Kaczyński obronił swoje przywództwo. Zrobił to w trzech ruchach. Najpierw odwołał swoją zapowiedź rezygnacji z prezesowskiej funkcji na przyszłorocznym kongresie partii, czym ustabilizował sytuację wewnętrzną – pretendenci do schedy po nim znów muszą się uzbroić w cierpliwość.

Po drugie – wykazał się dużą odpornością podczas przesłuchania przed sejmową komisją śledczą do spraw Pegasusa. Posiedzenie trwało aż dziewięć godzin, co wymagało jednak niezłej kondycji (a tę podawano wcześniej w wątpliwość), w dodatku udało się Kaczyńskiemu przeprowadzić tę konfrontację na jego własnych warunkach, w czym duża zasługa słabo przygotowanych członków komisji.

Jak informował Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych: postawa Kaczyńskiego została uznana za “udaną grę z władzą”, a narracja bańki PiS o “zwycięstwie” prezesa przebiła się także do głównego nurtu w sieci. Po trzecie wreszcie – wybory samorządowe i ucieczka spod topora. 

Wyborczy wynik i palma pierwszeństwa są o tyle istotne, że ostatnie półroczne nie było dla PiS łatwe. TVP, czyli propagandowy pas transmisyjny do mas, została utracona; akcja z Wąsikiem i Kamińskim była przestrzelona, a rządzący na serio zabrali się za rozliczenia poprzedników.

To nie Kaczyński z Tuskiem narzucili Polakom ten podział

PiS, tak się przynajmniej mogło wydawać, nie miał pomysłu na ucieczkę do przodu, a prezes, gdziekolwiek się pojawiał, tam włączał dobrze znaną, zdartą wręcz płytę o Polsce, która za chwilę nie będzie już Polską, tylko “terytorium zamieszkiwanym przez Polaków”, zarządzanym przez Berlin (w weekend mówił o tym zresztą znów, tym razem w Stalowej Woli, dorzucając podziękowania dla wyborców, którzy “byli jak stal, nie przestraszyli się, nie ulękli, nie załamali tym szerzonym zastraszaniem” i zagłosowali na PiS). Okazało się jednak, że ludzie, zgodnie z prawem inżyniera Mamonia, lubią melodie, które już raz słyszeli.

Ale jest w tym zasłuchaniu coś więcej. Po prostu PiS jest emanacją pewnej części naszego społeczeństwa. Jeśli nie byłoby PiS-u, to jakaś inna partia lub partie o tym samym kolorycie i zestawie zwrotów organizowałaby tę część masowej wyobraźni, Polski katolickiej, konserwatywno-nacjonalistycznej, której obce lub nawet wstrętne są progresywne hasła sił liberalno-lewicowych. To nie Kaczyński z Tuskiem narzucili Polakom ten podział. On istniał, a oni go zagospodarowali.

Dlatego elektorat PiS nie znika, nie cofa się, nie wątleje, a Kaczyński, jako wciąż polityk wagi ciężkiej, ma do niego kod dostępu. Co wcale nie oznacza, że nad Nowogrodzką nigdy zmierzch nie zapadnie. Kaczyński ma po prostu swoje lata i siłą rzeczy nie jest politykiem przyszłościowym.

Wielką niewiadomą jest, w jakiej będzie formie na kampanię wyborczą w 2027 roku, czyli za trzy i pół roku. Zaś po jego wycofaniu się z polityki, raczej nie dobrowolnym, lecz przymusowym, spowodowanym na przykład utratą sił lub zdrowia, PiS ma przed sobą niemal pewny czas dezintegracji i chaosu. Kaczyński umocnił się zatem na dziś, ale nie wiemy, czy na jutro.

Jedno jest pewne: trzeba doceniać przeciwnika, bo jego lekceważenie i na wojnie, i w polityce, zawsze srogo się mści. Tym bardziej że rzecz nie dotyczy pojedynczego człowieka, tylko struktury naszego społeczeństwa, jego poglądów i lęków, a te nie znikną. 

News Related

OTHER NEWS

Horoskop dzienny - wtorek 28 listopada 2023 [Baran, Byk, Bliźnięta, Rak, Lew, Panna, Waga, Skorpion, Strzelec, Koziorożec, Wodnik, Ryby]

Horoskop dzienny – wtorek Horoskop dzienny na wtorek 28 listopada. Księżyc u wielu zodiaków zamiesza. Co cię czeka pod koniec miesiąca? Nie zwlekaj, sprawdź. Horoskop dzienny – Baran Horoskop dzienny ... Read more »

O co gra Mateusz Morawiecki? „Żadnej innej logiki nie ma”

– To, co widzimy obecnie, to po prostu próba ratowania Mateusza Morawieckiego, który od początku był „inicjatywą” Jarosława Kaczyńskiego. I nieprzypadkowo to właśnie prezes PiS angażuje się w przedłużanie politycznej ... Read more »

To ciasto było hitem lat 80. Dziś o nim zapomnieliśmy, a jest pyszne i zawsze się udaje

Ciasto Izaura to wspniały deser do kawy Trochę sernik, trochę murzynek. Izaura była odpowiedzią na zapotrzebowanie na desery w dobie słabej dostępności składników. I jak widać, mimo ograniczeń, udało się ... Read more »

Rudi Schuberth powiedział "dość" i spakował walizki. Tak dziś wygląda jego życie

Rudi Schubert, który jeszcze parę lat temu był jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiego show-biznesu, w pewnym momencie niemal zupełnie zniknął z mediów. Muzyk i prezenter postanowił bowiem radykalnie odmienić swoje ... Read more »

Zmiany dla pobierających 500 plus, a od 1 stycznia 2024 roku w 800 plus? Chodzi o wprowadzenie progu dochodowego

Ponad 6 na 10 respondentów uważa, że nowy rząd powinien wprowadzić próg dochodowy, od którego nie przysługuje świadczenie 800 plus, które od 1 stycznia zastąpi dotychczasowe 500 plus. Od Nowego ... Read more »

Wyciek danych ALAB. Sprawdź, czy twoje dane też wykradziono

Sprawdź, czy twoje dane wyciekły w ataku na ALAB Wyciek danych medycznych Polaków z ALAB odbił się szerokim echem. Przeprowadzony jesienią 2023 r. atak hakerski wiązał się z przejęciem danych ... Read more »

Quiz wiedzy o urządzeniach popularnych w PRL. Wiesz czym był prodiż i do czego używano farelkę? [28.11.2023]

Sprawdź się w quizie wiedzy o urządzeniach w PRL. Pytania dotyczącą m.in. urządzeń kuchennych i sprzętu RTV. Sprawdź czy pamiętasz do czego służył prodiż, co produkował Romet czy gdzie powstawały ... Read more »
Top List in the World