Poseł PiS udawał, że nie słyszy pytania. "Czy pan mnie widzi?"

Poseł PiS Waldemar Buda usiłował uciec od pytania dziennikarza

— Dlaczego nie złożyliście wniosku o wypłatę pieniędzy z KPO? — zapytał w Sejmie byłego ministra rozwoju i technologii Waldemara Budę reporter TVN24 Radomir Wit. Poseł PiS nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie. Kiedy dziennikarz je powtórzył, polityk usiłował za wszelką cenę przejść do kolejnego tematu. — Przepraszam, czy pan mnie widzi? — zapytał nieco w żartobliwym tonie reporter stacji.

Nietypowa sytuacja miała miejsce w czwartek w Sejmie. Waldemar Buda z PiS pytany był o wypłatę przez Komisję Europejską środków z KPO. — Wobec ministra do spraw europejskich Szymona Szynkowskiego vel Sęka stawiano coraz to nowe oczekiwania — podkreślił.

— Chodziło o uruchomienie kolejnego procesu legislacyjnego, który zresztą się zadział, ponieważ uznano, że prezydencka ustawa z 2022 r. jest niewystarczająca — opisał polityk PiS.

W tym momencie reporter TVN24 Radomir Wit przypomniał jednak posłowi, że przepisy trafiły do Trybunału Konstytucyjnego. — Okazało się, że ustawa była niepotrzebna — odparł Waldemar Buda.

Reporter zadał politykowi PiS pytanie. “Już panu odpowiedziałem”

Dziennikarz postanowił zapytać byłego ministra, dlaczego w takim razie rząd Mateusza Morawieckiego nie złożył do Komisji Europejskiej wniosku o wypłatę środków z KPO. —Wówczas były przez Komisję Europejską stawiane wymogi, bo zawarto deal między Ursulą von der Leyen i panem Donaldem Tuskiem. To przykre, że półtora roku blokowano te środki w imię tylko interesu wyborczego Donalda Tuska — podkreślił parlamentarzysta PiS.

Radomir Wit usiłował powtórzyć pytanie, jednak polityk nie był już zainteresowany udzielaniem odpowiedzi. — Jakieś kolejne pytanie? — zapytał zgromadzonych wokół dziennikarzy. Jeden z nich postanowił zadać to samo pytanie, co reporter TVN24. — Ponieważ cały czas wobec ministra do spraw europejskich były kierowane kolejne prośby o kolejne procesy legislacyjne — odpowiedział poseł PiS.

— Panie ministrze, ja mam jeszcze pytanie. Przepraszam, czy pan mnie widzi? — zapytał w pewnym momencie żartobliwie Radomir Wit. — Ja odpowiedziałem na to pytanie teraz panu — odparł Waldemar Buda. Po chwili poseł PiS odszedł w swoją stronę.