Fala komentarzy po wizycie Krzysztofa Rutkowskiego w Sejmie. "Powiedzcie, że to żart"

Krzysztof Rutkowski wzbudził zamieszanie w mediach społecznościowych (zdj. Instagram.com/detektywkrzysztofrutkowski)

Krzysztof Rutkowski, detektyw bez licencji, znowu wzbudził zainteresowanie swoim nietuzinkowym wizerunkiem. Odwiedziny w Sejmie, które udokumentował na Instagramie, były okazją do zaprezentowania kosztownego stroju… i nie tylko.

Krzysztof Rutkowski lubi podkreślać swoje bogactwo przez noszenie złotych łańcuchów czy pozowanie do zdjęć przy drogich autach. Podczas niedawnej wizyty w Sejmie skorzystał z kolejnej okazji, by pochwalić się fortuną na Instagramie. “A po programie u pani Eli Jaworowicz odwiedziłem swoje stare kąty” — powiedział 63-latek w nagraniu, stojąc na niemal pustym korytarzu sejmowym.

Jak ustalił “Fakt”, tego dnia detektyw bez licencji miał na sobie marynarkę za 10 tys. zł i szalik za 3 tys. zł, a w ręku trzymał plecak wart 15 tys. zł. Do tego założył, w swoim stylu, okulary przeciwsłoneczne i złotą biżuterię.

Jednak większą uwagę internautów wzbudziła nie tyle nowobogacka stylizacja, co dziwnie zmieniona twarz Rutkowskiego. Poza charakterystyczną kanciastą fryzurą (“na lotniskowiec” lub “na rzeżuchę”) i wypielęgnowanym zarostem u detektywa dostrzegli sztucznie wyglądającą opaleniznę i blade okolice dziwnie napompowanych ust.

“To jakiś filtr?”, “Co tam się wydarzyło?!”, “To musi być żart. Powiedzcie, że to żart”, “Co on sobie zrobił i po co?” — padały komentarze. Kilka osób przyznało nawet, że nie rozpoznało go w pierwszej chwili. “Ale kto to? Bo nie Rutkowski, prawda?”, “To przebranie i samoopalacz plus wybielone usta to tak dla jaj, prawda?” — zapytał ktoś.

Nie zabrakło też komentarzy osób, które broniły wyglądu Rutkowskiego. Jedni twierdzili, że te zmiany są bardzo w jego stylu, inni dodawali, że najważniejsze jest, by podobało się to samemu detektywowi oraz jego żonie Mai Rutkowski. “Jak dla mnie wygląda pan jak szef, pozdrawiam”, “Styl i klasa” — pisali.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].