Dawid Kwiatkowski nareszcie to powiedział. Fani długo musieli czekać

Dawid Kwiatkowski wróci do “The Voice Kids”?

Dawid Kwiatkowski przez sześć lat zasiadał w fotelu jurorskim “The Voice Kids”, co pomogło mu zdobyć również uznanie licznych telewidzów. Niedawno jego miejsce w programie zajęła Natasza Urbańska. Piosenkarz właśnie ogłosił informację, która wzbudziła duże poruszenie. Okazało się, że dostał bardzo ciekawą propozycję pracy…

Dawid Kwiatkowski w 2023 r. zrezygnował z dalszego udziału w programie “The Voice Kids”, w którym występował w roli jurora i trenera wokalnego. “Pewnym głosem powiedziałem Dominikowi, mojemu menadżerowi, że już nie chcę, że już wystarczy. Serce mówi mi ‘well done, Dawid, twoja misja w tym programie się zakończyła’. Serca słucham jak babci” – poinformował w oświadczeniu.

Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów. Jest jeszcze nadzieja?

Dawid Kwiatkowski odszedł z programu “The Voice Kids”, chociaż jak się okazuje, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Niedawno w wywiadzie z “Wirtualną Polską” wyznał, że zaproponowano mu… powrót, ale do formatu “The Voice of Poland”.

— Dostałem taką propozycję ze 2-3 tygodnie temu. Nie wiem, jak będzie. Dałem zielone światło na zasadzie: “OK, rozmawiajmy, ale nie mówię tak”. Tak mi się podobało w “The Voice Kids” – ten klimat, ten cały luz, że dzieci nie mają parcia. A trochę obawiam się, że w dużym “The Voice” chodzi o coś innego. Jest więcej rywalizacji, czego ja nie lubię. Ja już dużo rywalizowałem w swoim życiu (…) Zobaczymy. Cieszę się, że dostałem taką propozycję, bo to świadczy o to, że ktoś mnie polubił w tym programie i mi ufa — powiedział.

Dawid Kwiatkowski tęskni za “The Voice Kids”

Dawid Kwiatkowski brał udział w aż sześciu sezonach programu. Nic dziwnego, że ma do formatu ogromny sentyment. We wspomnianym wywiadzie powiedział, jak zapamiętał czas spędzony na planie talent show i czy żałuje podjętej decyzji.

— Tęsknię, ale podjąłem bardzo dobrą decyzję i odejście z tego programu dało mi przestrzeń do wprowadzenia zmian. Nie wyobrażam sobie w natłoku pisania i komponowania, żebym musiał jeszcze zrobić ten program. Może mógłbym przyjść na kilka dni do studia i zrobić ten program, ale zawsze chciałem z siebie dać 100 proc. — wyznał.

Ten artykuł po raz pierwszy ukazał się na stronie Faktu 14.02.2024 r.