Jednodniowa dieta wymiecie złogi z jelit i oczyści organizm. Poczujesz się lekko

Czy dieta owsiankowa się sprawdzi?

Dni coraz cieplejsze, lato już za chwilę. Przymierzasz zwiewne sukienki i bluzki z dekoltem i myślisz, że mogłyby leżeć trochę lepiej? Czasami to kwestia tylko kilku kilogramów, pozbycia sią nadmiaru wody. Wtedy może sprawdzić się jednodniowa dieta owsiankowa.

Płatki owsiane to hit prawie każdej diety. Są często polecane, bo ułatwiają odchudzanie, dodają energii, obniżają poziom cholesterolu i stymulują odporność. Mają tyle zalet, bo ich skład jest unikalny. Najlepiej jeść płatki górskie, bo są mniej przetworzone niż błyskawiczne. Wymagają jednak dłuższego gotowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Warzywne placuszki z jajkiem. Szybki i prosty przepis

Co tkwi w płatkach

Płatki owsiane są przede wszystkim dobrym źródłem błonnika, który świetnie wpływa na pracę układu pokarmowego. To dzięki niemu przemiana materii przyspiesza. A do tego dłużej nie pojawia się głód, co na diecie jest ważne. Rzadziej też wtedy sięga się po przekąski między posiłkami. Płatki owsiane zawierają także wiele składników odżywczych, takich jak witaminy z grupy B, żelazo, magnez czy cynk, których potrzebujemy, zwłaszcza na wiosnę. To wszystko sprawia, że właśnie teraz dieta owsiankowa może się sprawdzić. Bardziej płaski brzuch gwarantowany!

Proste zasady

Zasady diety owsiankowej są bardzo proste. Rano ugotuj 7 łyżek płatków, zalewając je około 1,5 szklanki mleka lub wody. Ilość płynu zależy od tego, jaką konsystencję owsianki lubisz. Nie dosładzaj jej, ale możesz użyć szczypty soli i cynamonu, które podkręcają smak owsianki. Potem podziel ją na siedem porcji. Zjedz je w ciągu dnia, najlepiej bez żadnych dodatków. Podczas takiej diety staraj się jak najwięcej pić, wody, herbaty lub kawy – dwa ostatnie napoje bez cukru. Nie stosuj takiej diety częściej niż przez jeden dzień w tygodniu. Jest monotonna, a także może wtedy prowadzić do niedoborów.

Nie musi być błyskawicznie

Na diecie najlepiej wykorzystuj płatki górskie. W sklepach są też płatki błyskawiczne, ale lepiej z nich zrezygnować, bo podczas obróbki tracą cenne wartości. Są też nieco bardziej kaloryczne i zawierają trochę mniej błonnika niż płatki górskie. W płatkach górskich podczas gotowania zawartość błonnika również się zmniejsza się, dlatego najlepiej jest je gotować krótko. Można też tylko zalać je mlekiem lub wodą i poczekać aż będą miękkie. To patent z tak zwanych nocnych owsianek.

Zobacz także: