Rydzyk się wścieknie. Dobierają mu się do kieszeni. Ujawniono gorszące fakty o jego inwestycji

Ojciec Tadeusz Rydzyk nie będzie zadowolony. Wojewoda kujawsko-pomorski to teraz jego wróg numer jeden.

Czarne chmury nad imperium ojca Tadeusza Rydzyka (79 l.). Redemptorysta może mieć spore kłopoty. Niewykluczone, że będzie musiał się rozliczyć ze śmiesznie małej kwoty, którą płacił za użytkowanie gigantycznej działki w Toruniu. To na niej powstała sztandarowa inwestycja twórcy Radia Maryja, muzeum “Pamięć i Tożsamość”.

Ojciec Tadeusz Rydzyk nie ma dobrej passy. Od kiedy w rządzie nie ma sprzyjających sobie osób, musi mierzyć się z ciągle nowymi problemami.

Czarne chmury nad imperium ojca Tadeusza Rydzyka

Choć dawna władza bardzo sprzyjała Rydzykowi i obsypywała go złotem, teraz role się odwracają i twórca Radia Maryja być może wkrótce będzie musiał rozliczyć się ze swoich niejasnych interesów.

Jego wrogiem numer jeden staje się teraz wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel. Pan wojewoda postanowił prześwietlić jedną ze sztandarowych inwestycji ojca Rydzyka. Chodzi o muzeum “Pamięć i Tożsamość” w Toruniu.

Wojewoda kujawsko-pomorski ma na celowniku twórcę Radia Maryja. Chodzi o sztandarową inwestycję Rydzyka

Okazuje się, że tereny, na których stanął budynek, należały do Skarbu Państwa, jednak w 2017 r. zostały przekazane w użytkowanie wieczyste redemptorystom. Ówczesny wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz udzielił przy tym sporej zniżki, zarówno tej związanej z przejęciem gruntów, jak i późniejszej corocznej opłaty za ich użytkowanie. Był jeden warunek, prowadzona tu działalność miała nie być komercyjna. Teraz wyszło na jaw, że część wydarzeń organizowanych w muzeum była biletowana.

Nowy wojewoda kujawsko-pomorski postanowił dokładnie sprawdzić sprawę gruntów przekazanych pod budowę muzeum. Okazuje się, że redemptoryści prawo do ich wieczystego użytkowania przekazali w formie darowizny Fundacji Lux Veritatis – kolejnej instytucji powiązanej z ojcem Rydzykiem. W połowie marca wojewoda zwrócił się do ministra kultury z prośbą o sprawdzenie, jaka dokładnie działalność jest prowadzona w muzeum “Pamięć i Tożsamość” oraz czy – wbrew wcześniejszym ustaleniom – zarabia się na niej pieniądze.

Tadeusza Rydzyka czeka podwyżka opłat za grunt, na którym stoi Muzeum Pamięć i Tożsamość

To nie koniec. Wojewoda Michał Sztybel ma też sporo uwag pod adresem urzędującego prezydenta Torunia Michała Zaleskiego. Co ważne, Zaleski ma przed sobą drugą turę wyborów, w której zmierzy się z kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Pawłem Gulewskim.

Otóż wojewoda zarzuca Zaleskiemu brak jakichkolwiek działań kontrolnych w kontekście muzeum i terenów, na których stanęło.

Pod lupą wojewody jest też rażąco niska opłata za grunty przyznane Rydzykowi.

Iskrzy na linii wojewoda kujawsko-pomorski i prezydent Torunia Michał Zaleski

Decyzją poprzedniego wojewody redemptoryści mieli zagwarantowaną roczną opłatę w wysokości 0,3 proc. wartości nieruchomości. Za dwie otrzymane działki o powierzchni 1,32 i 0,39 ha płacili więc każdego roku kolejno 5 560,83 zł i 210,88 zł. Wynika z tego, że w ciągu ostatnich 6 lat zapłacili łącznie niecałe 35 tys. zł. W tym czasie ani razu nie zaktualizowano wartości gruntów, na podstawie której wyliczane są opłaty.

Michał Sztybel w czwartek 11 kwietnia wysłał w tej sprawie pismo do prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, w którym zaznacza, że “należy niezwłocznie podjąć działania zmierzające do aktualizacji opłat z tytułu użytkowania wieczystego przedmiotowych nieruchomości, co spowoduje wzrost ponoszonej opłaty na rzecz skarbu państwa”.

“Wojewoda kujawsko-pomorski podjął decyzję o rozpoczęciu kontroli działań podejmowanych przez prezydenta miasta Torunia, realizującego zadania zlecone z zakresu administracji rządowej, obejmujące między innymi aktualizację opłat z tytułu użytkowania wieczystego. Brak działań jest szkodą dla skarbu państwa i może być naruszeniem dyscypliny finansów publicznych” – napisano.

(Źródło: Fakt, Radio Zet, Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki)