Są nowe dane o inflacji w Polsce. Będziemy je wspominać z łezką w oku
Pilne
Inflacja w czerwcu wyniosła 2,6 proc. rok do roku - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny w tzw. szybkim szacunku. To odczyt lekko wyższy niż w maju i ciut wyższy od konsensusu prognoz ekonomistów. Niestety, to też - wszystko na to wskazuje - ostatni wynik z dwójką z przodu przynajmniej na najbliższych kilkanaście miesięcy.
Ci seniorzy mogą dostać dodatkowe 300 zł do emerytury. Korzystne zmiany planowane na przyszły rok
2,6 proc. rok do roku - tyle wyniosła inflacja w czerwcu, według piątkowych danych GUS. To odczyt symbolicznie wyższy od konsensusu prognoz ekonomistów, który według macronext.com wynosił 2,5 proc. To także wynik lekko wyższy w maju - wówczas też inflacja wyniosła 2,5 proc.
Zobacz wideo Małgorzata Rozenek-Majdan o "wysokich" cenach w butiku. "Wzrost nie wynika z naszej chciwości"
Miesiąc do miesiąca (czyli w porównaniu z majem) w czerwcu ceny, średnio rzecz biorąc, urosły o 0,1 proc.
Inflacja w Polsce wkrótce wyraźnie wzrośnie
1Konferencja prasowa Adam Glapinskiego w Warszawie
Od lutego, a więc już piąty miesiąc z rzędu, inflacja w Polsce utrzymuje się w celu inflacyjnym NBP (czyli w przedziale 1,5-3,5 proc., najlepiej w okolicach 2,5 proc.). Niestety, czerwcowy odczyt był zapewne ostatnim tak miłym na ponad rok.
W lipcu inflacja podrośnie w okolice 4 proc., co będzie ściśle związane z częściowym odmrożeniem cen energii (oraz gazu i ciepła). Być może kolejny - nie bardzo duży, zapewne w okolicach 5-15 proc. - wzrost rachunków za prąd czeka nas też w styczniu 2025 r.
Jednocześnie w kolejnych miesiącach podbijać inflację też też m.in. niekorzystne efekty bazy. Część ekonomistów (np. z Santander Banku) nie wyklucza m.in. wyższej dynamiki cen żywności. Do tego dochodzą obawy przed wzmożoną presją inflacyjną ze strony wysokich wzrostów wynagrodzeń.
@Otwarcie supermarketu Carrefour w galerii Placu Unii w Warszawie
Prognoza ekonomistów z PKO BP wskazuje, że na koniec 2024 r. inflacja w Polsce sięgnie 4,6 proc. Na początku 2025 r. oczekiwany jest dalszy wzrost inflacji nawet do blisko 6 proc., ale potem zjazd (szczególnie w drugiej połowie 2025 r.) w okolice 3,3 proc. na koniec przyszłego roku. Podobną trajektorię, choć na nieco wyższym poziomie, projektują ekonomiści Santander Banku (5 proc. na koniec 2024 r. i 4,1 proc. na koniec 2025 r.). Tak naprawdę średnia prognoza inflacji na za dwa lata to w świeżutkiej Ankiecie Makroekonomicznej NBP (wykonanej wśród 25 ekspertów) 3 proc., a więc nie da się wykluczyć, że nawet wtedy będziemy mieli ciut wyższą inflację niż dziś.
@Otwarcie supermarketu Carrefour w galerii Placu Unii w Warszawie