Żużel. Zmarzlik z najlepszą serią w życiu. Przed nim tylko trzech zawodników
Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
Nieprzerwanie od ubiegłorocznej rundy w Rydze awansuje Bartosz Zmarzlik do finałów w Grand Prix. W sobotę w Gorzowie mistrz świata pobił swój najlepszy wynik w karierze i nieustannie zbliża się do trzech najlepszych zawodników w tej materii.
Gorzów był szóstym przystankiem w tegorocznej edycji cyklu Grand Prix i szóstym, w którym Bartosz Zmarzlik zameldował się w najlepszej czwórce. Ogólnie był to już dziewiąty z rzędu turniej zwieńczony awansem 29-letniego reprezentanta Polski do najważniejszego wyścigu.
Dla czterokrotnego indywidualnego mistrza świata oznacza to pobicie najlepszej serii w karierze, którą wykręcił w sezonach 2022-2023. Wówczas zanotował osiem kolejnych finałów, odpadając dopiero w półfinale w Malilli. Od następnej rundy, w Rydze, rozpoczęła się jednak kolejna znakomita passa Zmarzlika. Teraz w Gorzowie ją przedłużył.
Oznacza to zbliżenie się do trzech najlepszych zawodników w historii GP pod tym względem. Rekordzistami są Tony Rickardsson i Jason Crump, którzy blisko dwie dekady temu wyśrubowali serię aż jedenastu udziałów w finałach. Przed trzema laty, w trakcie jednej edycji, aż dziesięć kluczowych wyścigów zaliczył Artiom Łaguta.
Drugie miejsce Zmarzlika w sobotnim GP Polski było też jego piątym podium z rzędu w tym roku. A to oznacza wyrównanie jego drugiego najlepszego rezultatu w tej materii, właśnie z lat 2022-2023. W 2021 Polak wykręcił natomiast serię siedem "pudeł", co zarazem należy do jednych z rekordowych tego typu osiągnięć w całej erze GP.
Najdłuższe serie awansu do finału pojedynczej rundy w historii Grand Prix:
CZYTAJ WIĘCEJ:
Lindgren superstar! Weteran GP ze Szwecji pokonał Zmarzlika w jego świątyni!
Zmarzlik ma duże powody do zadowolenia! Oto klasyfikacja generalna cyklu GP
ZOBACZ WIDEO: Świetne wieści dla Unii! Ważny zawodnik za chwilę wznowi treningi?!