Tragedia na plaży. Rodziców sześciorga dzieci porwał prąd
Rodzice sześciorga dzieci utonęli podczas wspólnych wakacji.
To miały być wspólne rodzinne wakacje i same radosne chwile. Ale wystarczyły sekundy, by plaża zamieniła się w miejsce dramatu. Sześcioro dzieci straciło ukochanych rodziców, którzy zginęli przez prądy rozrywające. Co to za zjawisko i dlaczego jest tak bardzo niebezpieczne?
Ośmioosobowa rodzina spędzała wakacje na Florydzie w Stanach Zjednoczonych, ciesząc się słońcem i wspólnie spędzanym czasem. Każdego ranka budzili się w radosnym nastroju, gotowi na kolejne przygody. Jednak los brutalnie przerwał tę beztroskę. W piątek, 21 czerwca, wszyscy razem byli na plaży, gdy nagle prąd rozrywający porwał parę i dwójkę ich dzieci. Zaledwie chwila wystarczyła, by tragedia ogarnęła rodzinę.
Tylko dzieciom udało się uratować
Biuro szeryfa przekazało, że nastoletnim dzieciom udało się przełamać prąd i próbowały pomóc swoim rodzicom, ale nie były w stanie nic zrobić. W końcu musiały stoczyć samodzielnie walkę o życie. Cudem zdołały się uratować.
Główny zastępca szeryfa John Budensiek, cytowany przez stację "6 abc", relacjonował, że córka desperacko starała się krzyczeć do rodziców, aby płynęli równolegle do brzegu. — Niestety, tonący byli w stanie paniki i ostatecznie zostali wciągnięci na dno — przekazał oficer.
Ratownicy wyciągnęli z wody małżeństwo i rozpoczęli resuscytację. Prowadzono ją także w szpitalu. Mimo starań medyków nie udało się uratować życia Briana Wartera (†51 l.) i jego żony Erici (†48 l.).
Ekipy ratunkowe starały się pocieszać osierocone i pogrążone w rozpaczy rodzeństwo. Na miejscu oczekiwało na członków swojej rodziny, która postanowiła się nimi zaopiekować.
Taki dramat może zdarzyć się wszędzie
Tragedia wywołała wielkie poruszenie w Stanach Zjednoczonych, ale może wydarzyć się wszędzie, podczas każdego wypoczynku nad morzem.
W sieci można znaleźć wiele porad od doświadczonych ratowników, którzy opisują niebezpieczne zjawisko oraz zamieszczają wskazówki, jak ustrzec się zagrożenia.
Prądy rozrywające, zwane także prądami wstecznymi lub prądami odpływowymi, są silnymi strumieniami wody płynącymi od brzegu w kierunku otwartego morza. Mogą być niebezpieczne dla pływaków, ponieważ potrafią ich szybko wyciągnąć na głęboką wodę.
Jak uciec przed prądem rozrywającym?
Mocny prąd rozrywający może wyciągnąć nawet najsilniejszego pływaka na morze. To główna przyczyna utonięć na plażach.
Jak się uratować:
- Najważniejsze to nie panikować. Prąd rozrywający nie wciąga pływaka pod wodę, ale odciąga go od brzegu.
- Zamiast walczyć z prądem, należy płynąć równolegle do brzegu, aż opuści się strefę prądu, a następnie wracać do brzegu pod kątem.
- Jeśli nie można wypłynąć z prądu, należy unosić się na wodzie i wołać o pomoc.
- Ważne jest, aby pływać tylko w miejscach strzeżonych przez ratowników.
Prądy są zazwyczaj wąskie, mają szerokość od kilku do kilkudziesięciu metrów. Czasami można je rozpoznać po spokojniejszych, mniej falujących obszarach wśród fal łamiących się przy brzegu.
Zobacz też:
Katastrofalne skutki burz. Powalone drzewa, zerwane dachy. Ucierpieli też ludzie
Chcieli popatrzeć na sztuczne ognie. Wywołali katastrofę
Rodzina miliarderów traktowała służbę jak niewolników. Nawet pies miał lepiej
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco