Pożar w Rosji po ataku drona. "Nastąpił wybuch"
Rosyjski magazyn paliwowy w obwodzie tambowskim, położonym kilkaset kilometrów od granicy z Ukrainą, został w piątek podpalony — wynika z informacji podanych przez Maksima Jegorowa, gubernatora tego obwodu, które cytuje AFP.
Według Jegorowa atak drona miał miejsce o godz. 4.45 czasu lokalnego. "Nastąpił wówczas wybuch, który spowodował nieduży pożar. Sytuacja jest już pod kontrolą" — poinformował gubernator. Z jego relacji wynika, że w wyniku incydentu nie ma ofiar.
Aleksandr Bogomaz, gubernator obwodu briańskiego, poinformował natomiast, że nad jego regionem zestrzelono jeden dron. Jego upadek "częściowo uszkodził dach budynku administracyjnego".
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w nocy z czwartku na piątek "przechwycono" 25 ukraińskich dronów na terytorium Rosji. Nie wspomniano jednak o pożarze w obwodzie tambowskim.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco