Bańka gorąca ugrzęźnie nad Polską. Upały do 30 st. C będą coraz częstsze
Lato się rozpędza. Do nawałnic dołączy gorąc. Będzie aż 30 st. C (mapy: meteologix.com)
Nawałnice od kilku dni atakują Polskę, ale to nie będzie jedyne groźne zjawisko, z jakim w najbliższym czasie się zmierzymy. Do naszego kraju coraz szerszym strumieniem zacznie napływać gorące, wręcz upalne powietrze, które sprawi, że temperatura miejscami sięgnie aż 30 st. C. Co więcej, gorąc może szybko nie odpuścić i możliwe, że w niektórych regionach utrzyma się nawet do połowy przyszłego tygodnia.
- Przed nami bardzo ciepłe, a nawet upalne dni. Na wschodzie i północnym wschodzie temperatura regularnie będzie osiągać ok. 30 st. C, a wszystko przy dużej ilości słońca
- Bez upałów obejdzie się w głębi kraju, gdzie będą przetaczać się silne burze. Mimo wszystko i tam słupki rtęci mogą przekraczać 25 st. C
- Gorąca i burzowa pogoda prawdopodobnie da nam nieco od siebie odpocząć pod koniec miesiąca
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Maj jak na razie jest ciepły, ale w przeciwieństwie do poprzednich miesięcy, na razie unikamy ekstremów. Na przeważającym obszarze kraju temperatura jest wyższa o 0,5-2 st. C względem normy. Wyjątkiem jest Koszalin, gdzie anomalia za pierwsze dwie dekady maja wynosi 3 st. C.
Bańka gorąca utknie w Polsce. Temperatura miejscami poszybuje do 30 st. C
Następne dni sprawią jednak, że to odchylenie mocno wzrośnie. Wszystko przez napływ na dłuższy czas gorącego, wręcz upalnego powietrza. Na mapach widać, że najbliższy tydzień, zarówno w Polsce, jak i na północ od naszego kraju, przyniesie dużo wyższe temperatury niż zwykle o tej porze. Już dziś lokalnie w centrum słupki rtęci zbliżą się do 30 st. C, a na tym nie koniec.
Najbliższy tydzień w całej Polsce będzie bardzo ciepły
Od piątku do wtorku, a możliwe, że jeszcze dłużej, bo nawet do połowy przyszłego tygodnia, bąbel gorąca utknie głównie nad wschodnią i północno-wschodnią Polską. Duża ilość słońca i niezbyt częste burze sprawią, że popołudnia przyniosą tam najwyższe temperatury, bardzo często osiągające w cieniu 28-30 st. C, a punktowo na Mazowszu aż 31 st. C.
Temperatura miejscami, zwłaszcza na wschodzie, będzie się zbliżać do 30 st. C
Nieco chłodniej będzie w głębi kraju, a wszystko dzięki większemu zachmurzeniu, częstszym opadom i burzom. Z reguły prognozujemy tam od 24 do 28 st. C, a tam, gdzie zagrzmi już około południa, słupki rtęci mogą się zatrzymać na 20 st. C. Ciepłe staną się również noce i w wielu regionach nawet w najchłodniejszej porze doby odnotujemy 14-17 st. C.
Mamy pogodę na kolejne dni. Wysokiej temperaturze mogą towarzyszyć gwałtowne burze
Bardzo ciepła pogoda pójdzie jednak w parze z regularnymi, obfitymi opadami i burzami, które przetaczać będą się nad Polską każdego dnia. Sprawią, że zrobi się wyjątkowo parno i nieprzyjemne. Najmniej wody spadnie na wschodzie, lokalnie tylko kilka mm, ale im dalej w głąb kraju, tym deszczu zapowiadamy więcej, gdzieniegdzie nawet 30-50 mm i więcej.
Im dalej na zachód i południowy zachód, tym opady deszczu będą częstsze i mocniejsze
Możliwe, że sytuacja nieco uspokoi się w ostatnich dniach maja. Wówczas wszędzie powinno się ochłodzić, ale mimo to termometry w większości kraju nadal mają osiągać i nieco przekraczać 20 st. C. Odpoczniemy również od nawałnic. Co prawda czasami przelotnie popada i zagrzmi, ale zjawiska będą mieć zdecydowanie łagodniejszy przebieg.
Chcesz być na bieżąco z informacjami pogodowymi? Zapisz się na powiadomienia Messenger w twoim telefonie
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco