Presja ma sens. Muzeum II Wojny Światowej zmienia zdanie ws. polskich bohaterów
Władze Muzeum II Wojny Światowej zmieniły zdanie ws. polskich bohaterów. Do ekspozycji stałej zostaną ponownie włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów.
Budynek Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Od kilku dni nie milkną echa skandalicznej decyzji dyrekcji Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, która usunęła z wystawy głównej ekspozycje dot. św. Maksymiliana Kolbego, bł. rodziny Ulmów i rtm. Witolda Pileckiego.
– W miejscu, gdzie było wspomnienie bł. rodziny Ulmów, jest czarna dziura. Została czarna ściana zamiast pamięci o tych, którzy ratowali Żydów w czasie II wojny światowej. Z wystawy głównej nowa dyrekcja usunęła także rotmistrza Witolda Pileckiego oraz św. ojca Maksymiliana Kolbego – poinformował prezes Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) Karol Nawrocki.
Kierownictwo Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zapowiedziało, że zamierza "przywrócić spójność całej wystawie", w związku z czym podejmie "dalsze kroki w tym kierunku".
Skandaliczna decyzja dyrekcji wywołała powszechne oburzenie. Patriotyczne środowiska i organizacje mocno krytykowały wycofanie wystaw o polskich bohaterach, podkreślając, że jest to działanie zupełnie niezrozumiałe i szkodliwe.
Presja ma sens. Bohaterowie powrócą do Muzeum
W komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych Muzeum II Wojny Światowej poinformowało, że polscy bohaterowie powrócą do stałej wystawy. Chodzi o rodzinę Ulmów oraz o. Kolbego. Dyrekcja zapewnia, że rtm. Pileckiego nigdy nie usunięto.
"Rozumiemy, że przeprowadzone zmiany mogą budzić zdziwienie i zaniepokojenie obywateli. Zdecydowaliśmy, że do ekspozycji stałej zostaną włączeni o. Maksymilian Kolbe i rodzina Ulmów. Widzimy, że istnieje taka autentyczna społeczna potrzeba. Wkrótce historie o. Maksymiliana Kolbe i rodziny Ulmów znajdą się wśród innych bohaterów widocznych w Muzeum. Zostaną one zaprezentowane w sposób godny, rzetelny i zgodny z najnowszymi badaniami. Nie powielimy nieścisłości i błędów, które widniały na usuniętej przez nas fototapecie rodziny Ulmów czy w ekspozytorach poświęconych o. Kolbe" – czytamy w komunikacie.
Władze podkreślają, że Muzeum II Wojny Światowej powstało, by łączyć "zarówno Polaków, Europejczyków jak i mieszkańców wszystkich kontynentów".
Rodzina Ulmów "fałszuje rzeczywistość". Obrzydliwy wywiad w "Gazecie Wyborczej"
PSL w obronie wyrzucanych z Muzeum II WŚ bohaterów. "Powinniśmy być z nich dumni"