Koszmar z IO na drodze Polaków. Biało-Czerwoni mają istotną przewagę
Reprezentacja Polski
W najbliższą sobotę polscy siatkarze staną przed szansą na rewanż z reprezentacją Francji za porażkę w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich w Tokio. Mecz półfinałowy Ligi Narodów odbędzie się w Łodzi, gdzie Biało-Czerwoni przy przewadze własnej publiczności będą bronić tytułu zdobytego w poprzednim roku. Francuzi, którzy po tamtym zwycięstwie zdobyli złoto olimpijskie, tym razem zmierzą się z Polakami w fazie pucharowej po raz pierwszy od tamtego wydarzenia.
Trójkolorowi z pewnością bardzo miło wspominają ostatnie ważne starcie z Polakami, bowiem kilka dni po wyeliminowaniu ich po tie-breaku z igrzysk w Tokio zostali mistrzami olimpijskimi. Od tamtego czasu obie drużyny spotkały się dwukrotnie w fazie zasadniczej Ligi Narodów, gdzie oba mecze zakończyły się zwycięstwem Biało-Czerwonych. W obecnym sezonie będzie to ich pierwsze starcie.
Podopieczni trenera Nikoli Grbicia mają kilka atutów przed nadchodzącym meczem. Jako gospodarze turnieju finałowego, mają wsparcie rodzimej publiczności, a dodatkowo zyskali dodatkowy dzień odpoczynku po swoim ćwierćfinale, który rozegrali w czwartek. Tymczasem Francuzi będą musieli zmierzyć się z Polakami bez takiej przerwy, grając dzień po dniu.
Andrea Giani, szkoleniowiec Trójkolorowych, wyraził szacunek dla polskiej drużyny. — Polska to kompletny zespół — fizycznie, technicznie i pod względem talentu. Trudno grać przeciwko takiej drużynie. Bardzo ważne jest, żeby mieć pomysł na rozegranie kontrataków, bo jej poziom jest bardzo wysoki — powiedział. Z kolei polski libero Jakub Popiwczak podkreślił gotowość zespołu do walki. — Jeśli my zagramy na odpowiednim poziomie, to rzadko rywal jest w stanie nam się przeciwstawić, a jeśli to robi, to zawsze mamy swoje szanse, by go przełamać. Pokazaliśmy w meczu z Brazylią, że jesteśmy zdolni to zrobić i ja wierzę w to, że do samego końca turnieju finałowego będziemy mieli swoje okazje, będziemy w stanie grać na dobrym poziomie i wygrywać — stwierdził.
Historia spotkań i osiągnięcia
Polacy bronią w Łodzi tytułu wywalczonego rok temu w Gdańsku. Francuska drużyna odpadła wówczas w ćwierćfinale. Trójkolorowi mają na swoim koncie jeden triumf w tych rozgrywkach z 2022 r. Drugie miejsce zajęli w pierwszej edycji w 2018 r., a trzecie trzy lata później. Biało-Czerwoni są bardziej utytułowani, zdobywając złoto w poprzednim roku, srebrny krążek i dwa brązowe, stając na podium nieprzerwanie od 2019 r.
Mecz półfinałowy między Polską a Francją zaplanowano na sobotę na godzinę 17.00. Trzy godziny później odbędzie się drugi półfinał, w którym zmierzą się Słowenia i Japonia. Kibice siatkówki z pewnością z niecierpliwością oczekują na te emocjonujące spotkania.
Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco