W Belgii wrze po kompromitacji na Euro 2024. "Do cholery!"
Romelu Lukaku
"Nie mogliśmy sobie tego wyobrazić. Myśleliśmy, że to niemożliwe, że przegramy pierwszy mecz mistrzostw Europy przeciwko — do cholery — Słowacji" — grzmią belgijskie media. Czerwone Diabły sensacyjnie przegrały 0:1 w pierwszym meczu Euro 2024.
Słowacy szybko objęli prowadzenie w meczu z Belgią, po wpadce Jeremiego Doku. Kibice Czerwonych Diabłów mogą mieć ogromne pretensje do Romelu Lukaku, który na potęgę marnował sytuacje na inauguracje Euro 2024. Dwa razy trafił do siatki, ale za każdym razem nieprzepisowo.
"Nie śmieliśmy sobie tego wyobrazić. Nie mogliśmy sobie tego wyobrazić. Myśleliśmy, że to niemożliwe, że przegramy pierwszy mecz mistrzostw Europy przeciwko — do cholery — Słowacji. Numer 48 w rankingu FIFA. Belgia nie przegrała z krajem spoza pierwszej 45 od sierpnia 2010 r. Atmosfera była dobra, rozmach był, apetyt był.... Niestety, po zaledwie 7 minutach na tym europejskim turnieju, ten obraz zagłady nagle stał się niesamowicie realistyczny" — rozpaczają dziennikarze Nieuwsblad.
Nieuwsblad
"Wszystko, co mogło pójść źle, poszło źle. Czerwone Diabły rozpoczynają mistrzostwa Europy z ogromnym kacem po zaskakującej porażce ze Słowacją. Z powodu juniorskiego błędu Doku" — grzmi Sporza.be.
sporza
"To powód do wstydu! Po prostu niemożliwe!" — tytułuje swoją relację meczową Voetbal24.
"Diabelski dramat! Słowacja zadaje cios młotem na mistrzostwach Europy. (...) Czerwone Diabły rozpoczęły mistrzostwa Europy w dramatycznym stylu. Po kosztownym błędzie Jérémy'ego Doku w poniedziałkowy wieczór przegrali ze Słowacją 0-1. Wydawało się, że Romelu Lukaku dwukrotnie doprowadził do wyrównania, ale za każdym razem VAR go zatrzymywał" — to cytat z Voetbalnieuws.
Voetbal24
Diametralnie inne nastroje panują na Słowacji. "Wspaniały początek turnieju! Słowacja zszokowała Belgię, VAR uratował nas dwa razy. (...) Słowacy po raz drugi w historii zanotowali zwycięski udział w wielkim turnieju. Poprzednie mistrzostwa kontynentu również rozpoczęli od trzypunktowej przewagi, kiedy to na początku pokonali Polskę (2:1)" — czytamy w Sport.sk.
Sportsk
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco