Ministerstwo Sprawiedliwości bierze się za "szkołę Ziobry". Wiceminister: Oderwała się od rzeczywistości!
Ministerstwo Sprawiedliwości bierze się za "szkołę Ziobry".
W czwartek 25 maja 2024 r. Ministerstwo Sprawiedliwości zorganizowało konferencję prasową, dotyczącą Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, zwanej przez wielu "szkołą Ziobry". Wiceministra Maria Ejchart, która odpowiada za system więziennictwa, w ostrych słowach skomentowała przydatność tej uczelni dla służb. — Oderwała się od rzeczywistości penitencjarnej, która funkcjonuje w Polsce – oceniła.
W konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości udział wziął minister Adam Bodnar, wiceministra Maria Ejchart, która w resorcie odpowiada za więziennictwo, i dyrektor generalny Służby Więziennej płk. Andrzej Pecki. Przekaz był jasny — to, jak działa powołana za rządów Zbigniewa Ziobry w ministerstwie Akademia Wymiaru Sprawiedliwości budzi szereg wątpliwości.
Przedstawiciele resortu zwrócili uwagę na to, że szkoła, która w przeszłości kształciła kadry dla polskiego więziennictwa stała się "stała się Akademią, która była kuźnią kadr politycznego wymiaru sprawiedliwości". Mówili, że była to przechowalnia dla polityków Suwerennej Polski i miejsce, gdzie zatrudniano ich rodziny.
— Dzisiaj to jest szkoła, która nie kształci funkcjonariuszy. To jest szkoła, która mimo znacznych nakładów finansowych nie zaspokaja potrzeb Służby Więziennej. Dzisiaj Służba Więzienna nie ma właściwie wykształconych funkcjonariuszy, którzy mogliby pełnić pracę w jednostkach podstawowych – podkreśliła Ejchart.
Potężne pieniądze na "szkołę Ziobry". Ministerstwo zapowiada zmiany
Nakłady na szkołę faktycznie są potężne. Przez zaledwie kilka lat, czyli od 2019 r., gdy jej budżet wynosił siedem mln złotych, puchł on w oczach. Obecnie wynosi on aż 150 mln! Takiego wzrostu mogłaby pozazdrościć niejedna uczelnia wyższa. Niestety, zdaniem płka Peckiego wcale nie ma to bezpośredniego przełożenia ani na liczbę wypuszczanych absolwentów, ani na stopień ich wyszkolenia. W dodatku większość pracowników SW ma staż zaledwie od dwóch do pięciu lat.
— W związku z tym praktyka jest bardzo niewielka. Oczekiwałbym, że jeżeli są braki w zakresie praktyki tych funkcjonariuszy, żeby byli przynajmniej wykształceni teoretycznie. I tu jest zasadniczy problem, ponieważ powołanie Akademii Wymiaru Sprawiedliwości całkowicie zburzyło system szkolenia w Służbie Więziennej. Ta szkoła została zupełnie oderwana od struktury jednostek organizacyjnych SW – mówił pułkownik. Zwraca przy tym uwagę, że aż sześć tysięcy funkcjonariuszy z jego formacji potrzebuje przeszkolenia zawodowego.
— Dodatkowo przeszkolenia specjalistycznego z pionu ochrony potrzebuje kolejne dwa tysiące funkcjonariuszy. W tej chwili szkoła szkoliła około 200 funkcjonariuszy rocznie. Ja w tym roku wręcz zażądałem od rektora, aby zwiększył to do 450 osób to przeszkolenie. Cała szkoła była zszokowana, że takiej liczby funkcjonariuszy żądam do przeszkolenia — stwierdził wprost.
Wiceministra ostro o "szkole Ziobry": Oderwała się od rzeczywistości!
Maria Ejchart nie szczędziła gorzkich słów na temat rzeczywistości szkolenia służby penitencjarnej.
— Dyrektor Generalny Służby Więziennej stracił całkowicie kontrolę nad tym, w jaki sposób kształceni są funkcjonariusze. Obecna Akademia Wymiaru Sprawiedliwości oderwała się od rzeczywistości penitencjarnej, która funkcjonuje w Polsce. Dyrektor ani minister nie mają wpływu na to, w jaki sposób uczeni są i szkoleni funkcjonariusze Służby Więziennej – przekazała wiceszefowa resortu sprawiedliwości.
W czasie konferencji prasowej ministerstwa poddano w wątpliwość między innymi ruchu poprzedniego wiceministra Marcina Romanowskiego, który podejmował decyzje odnośnie przekazywania Akademii licznych nieruchomości na terenie całego kraju, zabierając je tym samym z majątku Służby Więziennej. Nieruchomości znajdowały się na przykład w Zakopanem.
Co planuje Ministerstwo Sprawiedliwości? Jak zapowiedziano na konferencji prasowej, planowane jest przywrócenie charakteru szkoły, jaki miała ona przed zmianami dokonanymi przez resort Ziobry. Chodzi o przywrócenie jej charakteru szkoły zawodowej, ukierunkowanej na kształcenie funkcjonariuszy.
Źródło: Fakt
Zobacz też:
Suwerenna Polska odpowiada na oskarżenia. "Lincz na chorym Zbigniewie Ziobro"
Były przeszukania i zatrzymania. Co dalej ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości? Komunikat prokuratury
Prof. Chmaj o grożącym Ziobrze Trybunale Stanu: prezydent już by go nie ułaskawił
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco