Koszmarny początek wakacji Polaków. Lot do Egiptu opóźniony ponad dobę

Klienci kilku biur podróży przeżyli wakacyjny koszmar na Lotnisku Chopina w Warszawie. Od ponad doby nie mogą wylecieć do Hurghady.

Lotnisko Chopina w Warszawie

Polscy turyści lecący do Egiptu na długo zapamiętają początek swoich wakacji. W czwartek o 8:15 mieli wylecieć z Lotniska Chopina do Hurghady w Egipcie. Jednak na ponad dobę utknęli na lotnisku. Pan Emil, jeden z pasażerów lotu (FT1502) do Hurghady powiedział TVN24, że turyści krążyli od hotelu do lotniska.

Opóźniony lot do Hurghady. „O północy musieliśmy przybyć na lotnisko”

– Lecimy liniami flyEgypt. Jesteśmy na lotnisku, nikt nic nie wie. Dwukrotnie nas wyprowadzono z hali odlotów: wczoraj i teraz. Wczoraj około godziny 15.00 otrzymaliśmy hotel i transfer do hotelu. Potem powiedziano nam, że lot ma się odbyć o 2.00, więc o północy musieliśmy przybyć na lotnisko. Ale samolot nie miał żadnego pozwolenia na wylot i lot się wtedy nie odbył – mówił pan Emil.

W czwartek po południu zmęczeni i poirytowani pasażerowie dali upust frustracji, próbując dostać się do autobusu.

– Czuję się jak w jakiejś grze, że kto nie umrze, ten wygrywa. Potworna bitwa jest o wejście. Wszyscy się szarpali – relacjonowała w rozmowie z Gazeta.pl żona innego pasażera, pana Wojciecha. Do hotelu dotarła po 15.00. Dopiero tam turyści dostali coś do jedzenia.

Obecnie według serwisu Flightradar24 przewidywany godzina wylotu to 21:45.

Możliwość rezygnacji lub zwrot świadczeń

Oświadczenie w sprawie znacznego opóźnienia wydało biuro Itaka. Biuro przekazało, że „w grupie 200 osób oczekujących na wylot opóźnionego samolotu Klienci ITAKI stanowili grupę 90 osób, pozostałe osoby to Klienci innych biur podróży jak np. Join Up”.

„Nasi Klienci, którzy kontaktowali się z nami wczoraj po południu, otrzymywali informacje o możliwości zmian/rezygnacji oraz zwrocie za 1/7 lub 1/14 niewykorzystanych świadczeń. Dodatkowo o możliwości ubiegania się o odszkodowanie w ramach WE261/2004. Takie same informacje przekazujemy w dalszym ciągu zarówno w rozmowach telefonicznych, jak i korespondencji mailowej. Rozmowy są nagrywane” – poinformowała Ewa Maruszak z Itaki.

Pan Wojciech informował, że początkowo, w czwartek, biuro informowało o braku możliwości odwołania rezerwacji. „Dziś jak żona o 10:00 dzwoniła na infolinię, dostała informację, że można odstąpić albo otrzymać zwrot za niewykorzystane świadczenia" – komentował. Zastanawiał się, czy zwrot zostanie przyznany za 1/7 lub 1/14 wyjazdu, czy może tylko od kosztów noclegu i przelotu.

Polacy utknęli na ponad 24 godz. w Turcji. „Dostaliśmy trzy razy butelkę wody i dwa hamburgery”

Ten błąd może zwolnić linię lotniczą z wypłacenia odszkodowania. TSUE wydało orzeczenie