Magia Nikoli Grbicia nadal działa! Kosmiczna seria polskich siatkarzy trwa

Polscy siatkarze z brązowym medalem zakończyli rozgrywki VNL 2024. W meczu o brąz w Atlas Arenie Biało-Czerwoni ograli 3:0 Słowenię.

Nikola Grbić

Tym samym kapitalna seria Polaków pod batutą Nikoli Grbicia trwa. Serb rozpoczął pracę z reprezentacją Polski na początku 2022 roku. Od tego czasu z każdej kolejnej imprezy Polacy przywożą medale. Inaczej nie było podczas turnieju finałowego VNL 2024.

Nikola Grbić z kapitalną serią. Polscy siatkarze zawsze na podium

Krążki zdobyte przez Serba pracującego dla polskiej kadry są imponujące. Biało-Czerwoni zgarnęli dwa złote medale, wygrywając mistrzostwa Europy i Ligę Narodów w 2023 roku. Do tego należy zapisać srebro mistrzostw świata A.D. 2022. W tym roku Polacy dorzucili również krążek brązowy Ligi Narodów, który był pierwszym pod ręką serbskiego selekcjonera. Co jeszcze? Najświeższa sprawa, czyli brąz VNL 2024.

Razem pięć medali, a należy również pamiętać, że polska drużyna wywalczyła awans na igrzyska olimpijskie, a w 2024 roku zanotowała niezwykłą passę 24. meczów wygranych z rzędu. Osiągnięcia siatkarzy są imponujące, ale na samym końcu i tak wiadomo, że kluczem będzie to, co wydarzy się na turnieju olimpijskim w Paryżu.

Jeśli jednak miałoby zadecydować prawo serii, trener Grbić jest talizmanem dla polskich siatkarzy. A przypomnijmy, że jako zawodnik, będąc świetnym rozgrywającym, sięgnął po złoto olimpijskie (Sydney 2000) i brąz (Atlanta 1996), jeszcze w barwach Jugosławii.

Medale reprezentacji Polski pod ręką Nikoli Grbicia

Liga Narodów:

złoto (2023)


brąz (2022, 2024)

Mistrzostwa Świata:

srebro (2022)

Mistrzostwa Europy:

• złoto (2023)

VNL 2024: Polska – Słowenia, Polacy z brązowym medalem w Atlas Arenie

W niedzielnym meczu o 3. miejsce Biało-Czerwoni w trzech setach rozprawili się ze Słowenią. Najlepiej punktującym po stronie gospodarzy był Wilfredo Leon, autor 18 punktów. Jego partner z duetu przyjmujących Tomasz Fornal dołożyć 10 oczek.

Co jednak najistotniejsze, Polacy po pierwszym, wyrównanym secie wygranym na przewagi 26:24, w kolejnych pokazali, kto jest tego dnia drużyną lepszą. Biało-Czerwoni zwyciężyli 25:16 i 25:17, zamykając spotkanie w godzinę i 20 minut.

Tacy siatkarze jechali na igrzyska olimpijskie. Dwie dekady wyborów w reprezentacji

Wyjątkowe zachowanie siatkarskich kibiców. Polskimi fanami zachwyca się świat