Jak Daenerys wyglądałaby naprawdę? Habsburgowie dostarczyli krwistych przykładów

W świecie stworzonym przez George'a R.R. Martina dzieci z kazirodczych związków Targaryenów są w najgorszym przypadku szalone i nieobliczalne, ale niemal zawsze powalają urodą. Gdyby genetyka działała w Westeros tak, jak działa naprawdę, efekty długotrwałego chowu wsobnego byłyby o wiele bardziej druzgoczące. Dowód? Dynastia Habsburgów.

To, z jakim upodobaniem George R.R. Martin morduje na coraz to bardziej drastyczne sposoby bohaterów swoich książek, jest już samo w sobie niepokojące. Fantazją w tym zakresie już dawno przeskoczył niezwykle kreatywnych scenarzystów słynnej serii "Oszukać przeznaczenie". Ba, bracia Grimm wychodzą przy nim na całkiem miłych panów od bajeczek dla dzieci.

Martin do całej tej krwawej jatki dolewa też gęsty sos scen przemocy seksualnej, różnych perwersji, gwałtów i pedofilii. To ciągle nie wszystko, pisarz też ma szczególne upodobanie w rozpisywaniu kazirodczych romansów i związków. Co więcej, incest i endogamia są w zasadzie podstawową strategią dynastyczną rodu Targaryenów, z którego pochodzi słynna Daenerys, Matka Smoków z "Gry o tron", a o którym to też traktuje cały serial "Ród smoka".

Zobacz wideo "Ród smoka" - rozszerzony zwiastun prequelu "Gry o tron"

[UWAGA, BĘDZIE DUŻO SPOILERÓW Z "GRY O TRON" I "RODU SMOKA"]

"Gra o tron" i "Ród smoka". Krew, flaki, kontrowersja i niekonsekwencja 

Pierwsze zderzenie z motywem kazirodztwa przeżyliśmy w zasadzie na samym początku "Gry o tron", kiedy Bran Stark przyłapał in flagranti parę bliźniąt, Cersei i Jamie’a Lannisterów (przez co ten ostatni wyrzucił chłopca z okna wieży, dodajmy). Tajemnicą poliszynela było, że to Jamie jest ojcem wszystkich potomków Cersei i króla Roberta. O dziwo, tylko jedno z trójki ich dzieci wydawało się jakkolwiek dotknięte skutkami incestu. Joffrey był już w sposób ocierający się o szaleństwo sadystyczny, okrutny i brutalny (przez co jego śmierć została przez widzów serialu przyjęta skrajnie entuzjastycznie). Czy to dlatego, że jego rodzice byli rodzeństwem, czy to po prostu był "taki charakter"? Sama Cersei sugeruje, że jej syn jest psychopatą, ponieważ narodził się z incestu. W rozmowie z Tyrionem zwraca uwagę na to, że połowa rodu Targaryenów właśnie z tego powodu była szalona. Brat ją nawet pociesza, że statystycznie rzecz biorąc jedno niepoczytalne dziecko na troje to i tak niezły rachunek. Dodajmy, że także rodzice Cersei i Jamie’a byli ze sobą spokrewnieni - Tywin Lannister poślubił bowiem swoją kuzynkę w pierwszej linii, Joannę Lannister.

Mogłoby się wydawać, że achondroplazja Tyriona Lannistera jest tu konsekwencją zbyt bliskiego pokrewieństwa rodziców albo np. sposobem, żeby pokarać jego ojca, Tywina, co w książce sugeruje jedna z postaci. Ale to zupełnie nie było intencją pisarza. W wywiadzie z 2012 roku, Martin opowiedział, że pomysł na podobną postać - szpetnego, niskorosłego, ale niezwykle inteligentnego władcę jednej z wysp - przyszedł do niego, kiedy w 1981 roku pisał z Lisą Tuttle powieść "Przystań Wiatrów". Kiedy zaczynał pisać "Grę o tron", przypomniał sobie o tej koncepcji i tak oto narodził się Tyrion. Jego ulubiona postać.

jak daenerys wyglądałaby naprawdę? habsburgowie dostarczyli krwistych przykładów

Peter Dinklage jako Tyrion Lannister w serialu 'Gra o Tron'

Peter Dinklage jako Tyrion Lannister w serialu 'Gra o Tron' Fot. HBO

Martin nie przyłożył się jednak do riserczu i nie sprawdził dokładnie, co wiąże się z achondroplazją. Przyznał po latach, że gdyby mógł, to zmieniłby scenę, w której przedstawia Tyriona, albowiem opisuje w niej, jak Lannister zeskakuje z wysokiej bramy. Dopiero później autor zaczął czytać więcej o jego kluczowej przypadłości i dowiedział się, że w przypadku niskorosłej osoby, to po prostu niemożliwe. Nawet w krainie fantazji.

Martin nie jest też szczególnie konsekwentny czy skrupulatny w innych przypadkach. Kiedy bowiem opisuje losy rodu słynącego z długotrwałego kazirodztwa, jest z genetyką czy nawet stanowiącą mocną inspirację historią dynastii Habsburgów, ostro na bakier i traktuje to wszystko bardzo umownie.

Dlaczego Targaryenowie mogą uprawiać kazirodztwo jawnie, a inni się z nim chowają? 

W Westeros ogólnie kazirodztwo jest czymś niedopuszczalnym i źle widzianym, dlatego też Cersei i Jamie swoją relację skrzętnie ukrywali. Do tego stopnia, że byli skłonni zabić dziecko Starków. Targaryenowie stanowią jednak w tym świecie wyjątek i mają dość konkretny powód, żeby żenić się wewnątrz własnego rodu. Mianowicie: smoki i przekonanie o tym, że są od całej reszty lepsi, bliżsi bogom niż ludziom. Z założenia tylko osoba, w której żyłach płynie krew valyriańskich rodów z Essos, może nawiązać więź ze smokiem i go ujeżdżać. Za pomocą smoków Targaryenowie opanowali Westeros, te magiczne stworzenia to faktycznie taki odpowiednik broni masowego rażenia czy bomby atomowej. W takim świetle troska o to, by dostęp do tej broni ostatecznej zachować, wydaje się logicznym krokiem. A jak inaczej się upewnić, że następne pokolenie na pewno będzie miało tę samą krew? Można żenić się z siostrami, jak zrobił to król Aegon Zdobywca, pierwszy król na Żelaznym Tronie i władca Siedmiu Królestw. On ożenił się z siostrami Visenyą i Rhaenys, z którymi doczekał się synów Aenysa i Maegora. Właśnie tak zaczęła się w świecie Martina trwająca 300 lat dominacja rodu Targaryenów i ich wyboista historia.

Smoczy ród jest tak wyjątkowy, że kazirodztwo ma dla niego gorsze konsekwencje polityczne i obyczajowe, niż zdrowotne. W ramach zachowania pozorów pisarz co prawda opisuje, że kobiety z ich linii mają tendencję do częstych poronień albo że zdarzają się przypadki martwych urodzeń zdeformowanych dzieci. Mowa też o płodach z łuskami, ogonami i skrzydłami, niemniej interpretacje twórczości Martina wskazują, że trudno powiedzieć, jaki ma na to wpływ długotrwały inbred, a na ile gra w tym rolę jednak "smocza krew" Targaryenów i magia.

W praktyce większym kłopotem była dla Targaryenów sytuacja, w której planowano przeciw nim rebelię w związku z ich endogamicznymi praktykami, niż te martwe noworodki. Ba, wywołany kazirodztwem kryzys polityczny udało się im zażegnać i utrwalić przekonanie, że ich rodu zwykłe zasady nie obowiązują. Targaryenowie w książkach Martina są też niemal zawsze piękni i jasnowłosi. Nawet kiedy z rzadka dochodzi wśród nich do związków z przedstawicielami innych rodów, to charakterystyczne cechy ich wyglądu dominują nad świeżymi domieszkami, choć tak logicznie rozumując, Targaryenowie teoretycznie mają geny recesywne.

Jak incest wpływa na Targaryenów? 

Żeniący się między sobą przez niemal 300 lat Targaryenowie nie ponoszą większych konsekwencji zdrowotnych niż opisywane w "Grze o tron" szaleństwo. To w przypadku króla Aerysa II Targaryena było już tak dotkliwe, że doprowadziło do wybuchu rebelii i ostatecznie upadku całej dynastii. Jasne, w serialu "szaleństwo Targaryenów" dotknęło też ostatecznie biedną Daenerys, która opierała mu się długo, ale w końcu i tak spaliła Królewską Przystań razem z jej mieszkańcami, co przesądziło o jej smutnym losie i śmierci z ręki spokrewnionego z nią blisko kochanka, Jona Snowa. [Przypomnijmy tu, że Snow nieświadomy tego, że jest tak naprawdę synem jej starszego brata, zaczął z nią w serialu romansować. Kiedy dowiedział się, że przespał się z własną ciotką, choć szczerze zakochany, miał poważne obiekcje przed kontynuowaniem relacji. Sama Daenerys nie miała nic przeciwko rodowym praktykom. Wcześniej była wręcz przekonana, jeszcze zanim została wydana za mąż za Jasona Momoę, tfe, Khala Drogo, że weźmie ślub ze swoim bratem Viserysem.]

jak daenerys wyglądałaby naprawdę? habsburgowie dostarczyli krwistych przykładów

'Gra o tron': Daenerys z nowo narodzonym Drogonem,

'Gra o tron': Daenerys z nowo narodzonym Drogonem, fot. HBO

Oczywiście nie wszyscy Targaryenowie to kazirodczy zwyrodnialcy. W "Rodzie smoka" przykładowo król Viserys w pierwszym sezonie po śmierci ukochanej żony zdecydowanie odmówił poślubienia 12-letniej kuzynki, lady Laeny Velaryon. Zamiast tego wziął ślub z 15-letnią przyjaciółką jego córki, Alicent Hightower. Viserys też stanowczo się sprzeciwiał pomysłom, by zeswatać jego córkę Rhaenyrę I Targaryen z jego młodszym bratem Daemonem. Choć dodajmy, że ona nic przeciwko temu pomysłowi nie ma i pod koniec pierwszej serii i tak do związku dochodzi. Ba, wuj i siostrzenica mają nawet dwójkę dzieci, a widzowie bardzo tej relacji kibicowali.

Tak to by wyglądało naprawdę. Jak skończył ostatni hiszpański Habsburg? 

Historia pokazuje, że dynastyczna endogamia tak naprawdę miała bardzo widoczne i bolesne skutki. Przykładowo ostatni król Hiszpanii z dynastii Habsburgów, Karol II, urodził się fizycznie niepełnosprawny i jak piszą naukowcy, był "opóźniony umysłowo". Karol II był synem Filipa IV i jego drugiej żony, Marianny Habsburg, która jednocześnie była jego siostrzenicą.

Badacze z uniwersytetu w Santiago de Compostela przeanalizowali drzewo genealogiczne Habsburgów i ustalili, że przez 200 lat w linii hiszpańskiej dziewięć na 11 małżeństw zawarto pomiędzy bliskim kuzynostwem lub żeniono wujów i ich siostrzenice. Podejrzewa się, że w efekcie chowu wsobnego poszkodowany był najbardziej właśnie Karol II. Zgodnie z przekazami historycznymi do czwartych urodzin nie potrafił mówić, a chodzić nauczył się dopiero kiedy miał lat osiem. Nie udało mu się też nauczyć pisać ani czytać, co oznacza, że nie odebrał formalnej edukacji.

Był poza tym dotknięty wyjątkowo dotkliwym przypadkiem "habsburskiej wargi", która była u niego tak przerośnięta, że zęby w ogóle się nie stykały, a on miał problemy z przeżuwaniem i połykaniem, podobno też strasznie się ślinił. Nie mógł przez to normalnie jeść, pić ani nawet wyraźnie mówić. Pisze się, że charakteryzujący się wilczym apetytem monarcha często połykał różne pokarmy w całości, co też prowadziło do częstych wymiotów.

To nie koniec jego bolączek, miał bowiem też częste kłopoty żołądkowe, a do tego ponoć niezwykle szybko też się zestarzał. W wieku 30 lat władca miał już wyglądać jak starzec, albowiem stracił wszystkie zęby i włosy. Zespół doktora Gonzalo Alzareza z uniwersytetu w Santiago de Compostela jeszcze w 2009 roku wnioskował w artykule opublikowanym w piśmie "PLoS ONE", że Karol II mógł też odziedziczyć chorobę tarczycy i nerkową kwasicę kanalikową, co z kolei prowadziło do poważnych zaburzeń metabolizmu. Podejrzewa się też, że chorował na akromegalię, która m.in. prowadzi do rozrostu tkanek miękkich: nosa, żuchwy, uszu, języka, wałów nadoczodołowych, powiększenia języka, stóp, dłoni. Możliwy jest też przerost czy deformacja kości oraz stawów, co łączy się z dolegliwościami bólowymi.

Mowa też o powiększeniu narządów wewnętrznych takich jak serce, przeroście mięśni, pogrubieniu skóry, nadmiernym owłosieniu i nadmiernej potliwości. Do objawów zaliczać mogą też się częste zaparcia, kamica nerkowa, bóle głowy czy  zaburzenia wzorku i migreny. Mimo że Karol II był dwukrotnie żonaty, nie udało mu się spłodzić potomka - pierwsza żona wspominała o problemie z przedwczesnymi wytryskami, druga skarżyła się już ponoć na jego impotencję. Król zmarł w wieku 39 lat i na nim wygasła hiszpańska linia Habsburgów. Dodajmy, że jego ojciec Filip IV ze swoimi rozlicznymi kochankami płodził zdrowe potomstwo.

jak daenerys wyglądałaby naprawdę? habsburgowie dostarczyli krwistych przykładów

Filip IV Habsburg (1605-1665)

Filip IV Habsburg (1605-1665) Portret Diego Velázqueza

Uczciwie dodajmy, że naukowcy ciągle się spierają, czy wszystkie te choroby były wynikiem wyłącznie zbyt bliskiego pokrewieństwa rodziców Karola II Habsburga. Żadna z jego sióstr nie miała takich jak on problemów. Jedni obstają za tym, że w dużej mierze stan zdrowia monarchy wynikał z nakładających się na siebie chorób: zespołu Glińskiego-Simmondsa (przewlekła niewydolność przedniego płata przysadki wywołana albo stanem zapalnym albo procesem zapalnym) i kwasicy nerkowych kanalików dystalnych. Inne badania wskazują też na to, że późniejsze schorzenia wiązały się z infekcją opryszczki, którą król złapał w dzieciństwie. Sekcja zwłok miała wskazywać jeszcze na wodogłowie, a badania z 2021 roku wskazują też na poważne zaburzenia metabolizmu. Niezależnie od tego wszystkiego, niemal identyczny zestaw genów od rodziców na pewno nie pomagał.

Ślub wuja z siostrzenicą? U Habsburgów żaden problem 

Znamienne, że królowa Marianna wcześniej sama wydana za 30 lat starszego od niej wuja, po śmierci Filipa IV zabiegała o to, by jej brat cesarz Leopold ożenił się z jej własną córką Małgorzatą Teresą - po to by jakoś zniwelować potencjalne wpływy francuskie w Hiszpanii, które umocnił ślub jej pasierbicy z Ludwikiem XIV. Królowa bała się, że Król Słońce sięgnie po hiszpańską koronę, więc logicznym wydało jej się zacieśnienie małżeństwem sojuszu z Austrią. Panujący nad nią Leopold był zarazem kuzynem i wujkiem Małgorzaty Teresy. Królewna rok po śmierci ojca pojechała do Wiednia wyjść za mąż za cesarza, przez co królowa Marianna została teściową swojego brata.

Na tym genetyczna krzyżówka się nie skończyła. Ze związku Leopolda z siostrzenicą narodziła się czwórka dzieci - cesarz ponoć niezwykle kochał swoją małżonkę. Szczęście małżeńskie nie trwało jednak długo, bo Małgorzata Teresa zmarła po sześciu latach związku. Choć urodziła czwórkę dzieci, wiek niemowlęcy przeżyła jako jedyna Maria Antonina. Babka Marianna Habsburska chciała ją nawet wydać za mąż za własnego syna, Karola II. Do tego jednak nie doszło, bo jej wnuczka została ostatecznie księżną bawarską. Choć urodziła potem trójkę dzieci, żadne z nich nie zdołało dożyć dorosłości - a ona sama zmarła przy ostatnim połogu.

jak daenerys wyglądałaby naprawdę? habsburgowie dostarczyli krwistych przykładów

Karol II (1661-1700), król Hiszpanii, ostatni hiszpański Habsburg. Słaby i chorowity, upośledzony ruchowo i umysłowo. Miał wielką, wysuniętą żuchwę, bardzo grubą dolną wargę.

Karol II (1661-1700), król Hiszpanii, ostatni hiszpański Habsburg. Słaby i chorowity, upośledzony ruchowo i umysłowo. Miał wielką, wysuniętą żuchwę, bardzo grubą dolną wargę. Juan Carre?o de Miranda

Oczywiście, takie zachowanie może się nam ze współczesnej perspektywy wydawać szokujące, ale dla Habsburgów to była przez długie lata bardzo skuteczna strategia, która przynosiła wymierne zyski. To była pierwsza dynastia królewska, nad której imperium faktycznie "nigdy nie zachodziło słońce" - tak rozległymi ziemiami władali w szczytowym momencie swojej politycznej świetności. Dewizą rodu od czasu panowania cesarza Maksymiliana I była sekwencja "Niech inni prowadzą wojny, a ty szczęśliwa Austrio żeń się". Co oznacza, że jedną z najskuteczniejszych metod prowadzenia polityki Habsburgów były odpowiednie z politycznego punktu widzenia związki małżeńskie.

W praktyce oznaczało to, że Habsburgowie z gałęzi hiszpańskiej i środkowoeuropejskiej, spokrewnieni z większością rodów panujących, "dostarczali" sobie małżonków w każdym kolejnym pokoleniu. Od 1450 do 1750 roku pomiędzy jedną i drugą odnogą dynastii zawarto 73 różne małżeństwa. W 11 przypadkach ślub brało kuzynostwo pierwszego stopnia, a cztery razy byli to kuzyni drugiego stopnia. Cztery razy też doszło do związku pomiędzy wujami czy stryjami i ich siostrzenicami czy bratanicami. Reszta była nieco bardziej odlegle spokrewniona, ale ciągle mówimy tu o niemal tej samej, coraz mniejszej puli genetycznej. Jakże znaczące jest to, że zaburzenie genetyczne prowadzące do przerostu dolnej wargi nad górną i często nadmiernego rozwoju żuchwy, określa się popularnie habsburską wargą.

Współczynnik śmiertelności habsburskich dzieci 

Od 1527 do 1661 roku w hiszpańskiej linii królewskiej Habsburgów urodziło się 34 dzieci. 10 z nich zmarło przed ukończeniem 12. miesiąca życia, a następnych 17 nie dożyło 10. urodzin. To oznacza, że w tej rodzinie wskaźnik śmiertelności wynosił 80 proc. To cztery razy więcej niż wynosiła w tamtym okresie standardowa średnia - analizuje w książce "Habsburgowie" Martyn Rady.

Warto tu sobie też powiedzieć, czym jest współczynnik wsobności, inaczej nazywany też współczynnikiem inbredu. Informuje on o tym, jak duże jest prawdopodobieństwo, że u danej jednostki pojawią się w konkretnym miejscu lokalizacji genu w chromosomie (locus) identyczne warianty genów (allele), które dziedziczone są po matce i ojcu. Jeśli w jednym locus pojawiają się dwa takie same allele, mówimy wtedy o homozygotyczności. Różnicuje się to na homozygotę dominującą (co zapisujemy jako AA) albo recesywną (aa). Kiedy oba allele są różne, tworzą układ Aa i mamy wtedy do czynienia z heterozygotycznością. Współczynnik inbredu wyrażany jest w procentach. Wartość 0 proc. oznacza brak wsobności, a 100 proc. wskazuje pełne zinbredowanie.

jak daenerys wyglądałaby naprawdę? habsburgowie dostarczyli krwistych przykładów

Ród smoka

Ród smoka HBO

Genetyk z Uniwersytetu w Santiago de Compostela profesor Gonzalo Alvarez obliczył ze swoim zespołem współczynnik wsobności Karola II i wielu innych hiszpańskich Habsburgów. Przestudiowali dane z 20 historycznych generacji i przeanalizowali stopień pokrewieństwa w małżeństwach sześciu tysięcy osób z linii Habsburgów. Filip I Piękny, który był założycielem hiszpańskiej odnogi tej dynastii, miał ten współczynnik w wysokości 0,025. U nieszczęsnego Karola II, zwanego ze względu na swoje różne dolegliwości Zaczarowanym, wynosił 0,254. Dr Francisco Ceballos, genetyk z University of Witwatersrand w Johannesburgu, zauważa, że jego współczynnik wsobności byłby identyczny, gdyby jego rodzice byli rodzeństwem, tj. gdyby urodził się ze związku kazirodczego.

Chów wsobny w "Grze o tron" i "Rodzie smoka"

Weźmy teraz na warsztat drzewo genologiczne dobrze znanej nam Daenerys Targaryen. Jak pamiętamy z "Gry o tron", jest jedną z trójki dzieci Szalonego Króla. Miała braci Rhaegara (ojciec Jona Snowa) i Viserysa. Jej rodzice, król Aerys i królowa Rhaella, byli rodzeństwem. Podobnie jak ich rodzice, król Jaehaerys II i królowa Shaera. Oni mieli trochę więcej szczęścia jeśli chodzi o genetyczną różnorodność, bo szanowny tatuś król Aegon V poślubił kobietę z innego rodu, Bethę Blackwood. Uczynił zresztą podobnie jak jego własny ojciec, król Maekar (pojął za żonę Dyannę Dayne) i dziadek, król Daeron II Targaryen, który związał się z księżniczką Myriah Martell.

Daeron chciał się raczej wyłamać, bo jego niezbyt lubiany papa król Aegon IV poślubił własną siostrę Naerys. Ich matką była kobieta imieniem Larra Rogare, a ojcem król Viserys II Targaryen. Tu docieramy w końcu do fabuły najnowszego serialu ze świata Martina, czyli "Rodu smoka". Matką Viserysa II była bowiem królowa Rhaenyra, zaś tatusiem nikt inny niż jej wuj, Daemon Targaryen. To oznacza, że grana przez Emilię Clark Daenerys jest pra-pra-pra-pra-pra-prawnuczką serialowej Rhaenyry.

To dobry moment, żeby zdradzić, że genetyk Razib Khan obliczył wskaźnik wsobności dla Daenerys Targaryen. Gdyby żyła naprawdę, wynosiłby on 0,375. Przypomnijmy, u Karola II to było 0,254. To oznacza, że nasza księżniczka miałaby gigantyczne szanse na to że: a) urodziłaby się najprawdopodobniej martwa / w jakiś sposób zdeformowana b) gdyby jednak przetrwała poród, prawdopodobnie nie przeżyłaby nawet pierwszego roku życia c) gdyby jakimś cudem dotrwała do dorosłości, miałaby potencjalnie jeszcze więcej chorób niż ostatni hiszpański Habsburg. A na pewno nie byłaby taka ładna. Ale kto pisarzowi zabroni fantazjować?

OTHER NEWS

46 minutes ago

Będzie rozwód? Artystka przerwała milczenie

47 minutes ago

Wyhamowanie na rynku mieszkaniowym

47 minutes ago

Wypadek w Długołęce Wielkiej gm. Młynarze, 28.06.2024

47 minutes ago

Stało się. Od dziś koniec mrożenia cen gazu i prądu. Tak wzrosną nasze rachunki

47 minutes ago

Dyrektorka hospicjum ujawniła, z czym chciała być pochowana Kipiel-Sztuka. Plan się nie spełnił

47 minutes ago

Koniec 800 plus na każde dziecko? Rząd szuka oszczędności

47 minutes ago

Kiedy odbiera się wyniki egzaminu ósmoklasisty? Niebawem kluczowa data

47 minutes ago

Nie żyje kierowca, który zderzył się z autem mistrza świata

48 minutes ago

Od 1 lipca 2024 roku sporo zmieni się dla Polaków. Niestety te produkty i usługi znacznie podrożeją

48 minutes ago

To najsłynniejszy nagrobek na warszawskich Powązkach. Co oznacza rzeźba dłoni?

49 minutes ago

Spółki przemysłowe mają potężny problem z przychodami!

49 minutes ago

Katowice. Wielki Finał Ogólnopolskich Mistrzostw w Minisiatkówce im. Marka Kisiela ZDJĘCIA, WYNIKI Młodzi siatkarze opanowali MCK

49 minutes ago

Przemysł w kryzysie. Spadki najszybsze od 8. miesięcy

49 minutes ago

Szczęśni wyprawili 6. urodziny Liamowi. Fanka zauważyła coś, czego próżno szukać u innych gwiazd

49 minutes ago

Władimir Putin ma nowe cele wojny w Ukrainie. Jest jeden warunek

49 minutes ago

Nauczyciele stracą możliwość brania doraźnych zastępstw? Taki pomysł ma MEN. Nauczyciele: to wprowadzi chaos

49 minutes ago

Zaskakujące słowa Grbicia. "Dobrze, że przegraliśmy"

49 minutes ago

Euro 2024: Kto ubiera reprezentacje? "Wydają co roku setki milionów euro"

49 minutes ago

Bób bez goryczy i twardych skórek? Wystarczy łyżeczka tego dodatku

59 minutes ago

Stoiska z oscypkami znikają z Krupówek. Radykalny krok górali

59 minutes ago

Nowy polski film zaskakuje odważnymi scenami. Zagrała seksworkerkę: Największe wyzwanie w karierze

59 minutes ago

Kibole z maczetami, ustawki w lesie. Polski film podbił świat

59 minutes ago

Polski miliarder zmienił oblicze opuszczonego sanatorium! "Bardzo mocno ruszamy"

60 minutes ago

Aktywiści zablokowali Wisłostradę. Nie podoba im się plan rządu Tuska

60 minutes ago

Awantura na komisji. "Panie pośle, zakłóca pan posiedzenie"

60 minutes ago

Polak skradł serca kibiców na antypodach. Ogłosił ważną decyzję

60 minutes ago

Cudeńko z Reserved w końcu taniej aż o 50%! Skład zachwyca nawet najbardziej wymagających. A B2B, Kik?

60 minutes ago

Coraz więcej głosów o końcu Prawa i Sprawiedliwości. Co zrobi Kaczyński ze swoją formacją?

60 minutes ago

Zamiast przepłacać za jagodzianki, przygotowuję ciasto z przepisu Ani Starmach. Rodzina jest zachwycona

60 minutes ago

"Masz butelkę, lej do niej". Szokujące doniesienia ws. zatrzymania ks. Olszewskiego

60 minutes ago

CPK "zmienia właściciela" - dlaczego?

60 minutes ago

Fotowoltaika jako 100% wykorzystywanej energii. Oto pierwsze państwo, które może to osiągnąć

60 minutes ago

Zarabiasz 10 tys. złotych brutto? Lepiej usiądź. Nie takiej emerytury się spodziewasz

1 hour ago

Bezlitosny sondaż dla Joego Bidena. Ogromny wpływ przegranej debaty

1 hour ago

Rosja bombarduje własne terytorium. Samoloty zrzuciły prawie 40 bomb

1 hour ago

Tak gwiazdy bawiły się w Międzyzdrojach. Byli Bogusław Linda, Cezary Pazura z Weroniką Marczuk i Englertowie

1 hour ago

Przemysł w Europie nurkuje. Głębokie spadki w Niemczech

1 hour ago

Ekspresowe muffinki z jagodami i kruszonką. Zrobisz je szybciej niż jagodzianki. Przepis na najlepsze muffiny, które smakują wakacjami

1 hour ago

Iskrzy po wyrzuceniu ich z Euro. Trener Gruzji grzmi

1 hour ago

Od 1 lipca nowe ceny energii dla gospodarstw domowych