Robert Lewandowski bohaterem kreskówki, to absolutny hit. Widział ją cały świat

Robert Lewandowski bohaterem kreskówki, to absolutny hit. Widział ją cały świat

Robert Lewandowski znalazł się na ustach wszystkich kibiców reprezentacji Polski i nie tylko po rzucie karnym w meczu przeciwko Francji. Kiedy wydawało się, że wszystko zostało na ten temat już powiedziane, to stało się inaczej. Słynni graficy stworzyli mini kreskówkę z udziałem kapitana reprezentacji Polski, opierając tematykę na “jedenastce” “Lewego”.

Mecz Francja - Polska zapisze się na kartach historii polskiej piłki nożnej jako jeden z najbardziej zaskakujących w XXI w. Biało-Czerwoni zremisowali 1:1, przez co “zagrali na nosie” Trójkolorowym, którzy walczyli o zwycięstwo w grupie D Euro 2024.

Drużyna Michała Probierza nie grała za to o nic, dlatego wynik był jak najbardziej zaskakujący. Obie bramki w meczu padły po rzutach karnych. Pierwszego wykorzystał Kylian Mbappe, a drugiego Robert Lewandowski.

Rzut karny Roberta Lewandowskiego musiał zostać powtórzony po tym, jak za pierwszym razem Mike Maignan opuścił linię bramkową przed oddaniem strzału przez Polaka. Francuz złapał futbolówkę, ale na nic mu się to nie zdało, ponieważ za drugim razem lepszy był kapitan reprezentacji Polski.

35-letni napastnik kilka lat temu zmienił sposób wykonywania “jedenastek”. Najpierw bierze krótki rozbieg, po czym wyczekuje na reakcję bramkarza, naskakuje na piłkę, a na końcu oddaje strzał.

ZOBACZ TEŻ: Nie żyje 42-krotny reprezentant kraju. Przekazano najgorsze informacje

Strzał “Lewego” został przeanalizowany przez specjalistów piłkarskich oraz dziennikarzy. Wszyscy zgodzili się, że mimo pierwotnych pogłosek o złamaniu przepisów przez Polaka, tak się nie stało. Mimo tego Robert Lewandowski stał się bohaterem mini kreskówki stworzonej przez popularnych twórców “442oons” na YouTube.

Mecz Francja - Polska zapisze się na kartach historii polskiej piłki nożnej jako jeden z najbardziej zaskakujących w XXI w. Biało-Czerwoni zremisowali 1:1, przez co “zagrali na nosie” Trójkolorowym, którzy walczyli o zwycięstwo w grupie D Euro 2024.

Drużyna Michała Probierza nie grała za to o nic, dlatego wynik był jak najbardziej zaskakujący. Obie bramki w meczu padły po rzutach karnych. Pierwszego wykorzystał Kylian Mbappe, a drugiego Robert Lewandowski.