Bartosz Kurek nie ma wątpliwości. To złote czasy polskiej siatkówki

Bartosz Kurek, kapitan siatkarskiej reprezentacji Polski

Polscy siatkarze mają piąty medal Ligi Narodów. Co prawda nie obronili złota sprzed roku, ale "małym finale", czyli meczu o trzecie miejsce rozbili Słowenię 3:0. Z selekcjonerem Nikolą Grbicem Polacy zdobywają medale na każdej imprezie.

Na turnieju w Łodzi Polacy w ćwierćfinale wygrali 3:1 z Brazylią, by w meczu półfinałowym ulec minimalnie Francji 2:3 i 16:18 w tie breaku.

Bartosz Kurek: doceniajmy te medale

— Przestrzegam wszystkich przed tym, żeby te medale układać w kolejności, deprecjonować je, mówić, która impreza jest ważniejsza, a która jest mniej ważna. Mam nadzieję, że nie przyjdą już ciemne czasy naszej siatkówki. Teraz są te złote i doceniajmy to, że te medale są seryjnie zdobywane – mówił kapitan polskiej drużyny Bartosz Kurek.

Atakujący reprezentacji podkreślił, że atutem Biało-Czerwonych w tym meczu była przewaga fizyczna.

— Wyszliśmy trochę bardziej zdeterminowani, żeby zdobyć ten brązowy medal. Znaczenie miała forma fizyczna. Mam wielki szacunek do Słoweńców, że całą Ligę Narodów i od wielu lat grają jednym składem. Daje im to pewne atuty, ale też zabiera dużo energii.

Zrobili to co chcieli. Kochanowski: wyciągnęliśmy wnioski z meczu z Francją

Grbic równa się medal! Polacy nie zwykli schodzić z podium

Polska nie gra, a kibice się bawią. Sędzia nie wiedział o co chodzi!

Kogo Grbic zabierze do Paryża?

Trener Nikola Grbic cały czas trzyma siatkarzy w niepewności kogo zabierze na igrzyska olimpijskie do Paryża. To, zdaniem Kurka, jest dodatkowe obciążenie dla zawodników.

— Możemy różne rzeczy opowiadać, mówić, że wyrzucamy tę rywalizację z głowy, że nie myślimy o decyzjach, które podejmie trener, a r są niechybne. Przyznam, że nie grałem jeszcze tak ważnego turnieju w takiej atmosferze. Tym większy szacunek dla tej drużyny, że potrafiła się zjednoczyć, chociaż wchodząc na boisko wszyscy wiedzą, że to są ostatnie szanse, żeby pokazać trenerowi, że może na nich postawić. Jeśli ja jestem zmęczony tym procesem, to moi koledzy również. Tym większy szacunek, że zebraliśmy się w sobie i wygraliśmy ten mecz – zakończył Kurek.

Przed igrzyskami w Paryżu ostatni sprawdzian Polacy zaliczą w Memoriale Wagnera, który odbędzie się w Krakowie w dniach 12-14 lipca, a więc dwa tygodnie przed rozpoczęciem turnieju olimpijskiego.

Przypominamy, że na YouTubie działa nasz kanał Fakt Sport

FAKT SPORT

Tam znajdziecie wszystkie nasze najnowsze produkcje wideo.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco