Mbappe włączył turbo. Polakowi zostało tylko jedno

Zalewski nieprzepisowo powstrzymał Mbappe

24. minuta meczu Francja - Polska przyniosła żółtą kartkę dla Nicoli Zalewskiego. Reprezentant naszego kraju nie miał żadnych uwag do decyzji arbitra. Nic w tym dziwnego.

Po sytuacji w 24. minucie meczu Francja - Polska arbiter Marco Guida po raz pierwszy sięgnął po żółtą kartkę. Ukarany został Nicola Zalewski.

Oczywiście kamery dokładnie uwieczniły moment przewinienia reprezentanta Polski. Zalewski najwidoczniej wiedział, że nie ma większych szans w pojedynku biegowym z Kylianem Mbappe.

W związku z tym "sprawdził wytrzymałość" jego koszulki. Zalewski zrobił to po to, by gwiazdor francuskiej drużyny narodowej nie mógł popędzić w kierunku naszej bramki.

- Oj, będzie żółta kartka dla Zalewskiego - skomentował tuż po tym zdarzeniu Jacek Laskowski. - Nie ma wątpliwości - dodawał.

- W dosyć prozaiczny sposób zatrzymał akcję Francji - tak z kolei zachowanie Zalewskiego na antenie TVP analizował Marcin Żewłakow.

Zalewski w bardzo zdecydowany sposób złapał Mbappe. Całe zdarzenie można zobaczyć poniżej:

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Od początku nie wierzył w Michała Probierza. Turniej w Niemczech tylko go w tym utwierdził

> Oto ile Polska zarobiła na Euro 2024

> Wisła Kraków go nie chciała, trafił do Arki Gdynia