Probierz tuż po meczu stanął przed kamerą i się zaczęło. Nagle wypalił bez ogródek
Probierz tuż po meczu stanął przed kamerą i się zaczęło. Nagle wypalił bez ogródek
Reprezentacja Polski zremisowała z Francją 1:1 w swoim ostatnim spotkaniu na EURO 2024. Pomeczowego wywiadu udzielił Michał Probierz, który wyraził wiarę w swój zespół. Zaznaczył przy tym, co jest kluczem do lepszej gry kadry w przyszłości.
Reprezentacja Polski, w swoim ostatnim meczu na EURO 2024 zagrała z Francją. W tzw. “meczu o honor” podopieczni Michała Probierza zaprezentowali się z dobrej strony, kilkukrotnie stwarzając sobie sytuacje bramkowe. Dobrze działała także obrona, z Łukaszem Skorupskim na czele, który wybronił wiele groźnych strzałów, w tym kilkukrotnie te oddawane przez Kyliana Mbappe. Długo kibice musieli czekać na pierwszą bramkę w tym starciu. Zdobył ją wcześniej wspomniany napastnik Trójkolorowych, który wykorzystał rzut karny po tym, jak Ousmane'a Dembele faulował Jakub Kiwior. Tym samym odpowiedział jednak Robert Lewandowski, który najpierw nie wykorzystał swojej jedenastki, podyktowanej po faulu na Karolu Świderskim. Sędzia dopatrzył się jednak błędu w ustawieniu Mike Maignana, przez co rzut karny musiał zostać powtórzony. Przy drugiej próbie kapitan Biało-Czerwonych już się nie pomylił i wyrównał stan rywalizacji. Takim też wynikiem zakończył się mecz, a Polacy zdobyli swój jedyny punkt na EURO 2024.
W pomeczowej rozmowie z TVP Sport wziął udział m. in. selekcjoner Michał Probierz. Podziękował on wszystkim za wsparcie i kibicowanie w trakcie wszystkich trzech spotkań reprezentacji Polski na EURO 2024.
Chcę bardzo podziękować wszystkim kibicom, którzt przyjechali do Niemiec na EURO 2024 (…) Tutaj też do Polskiego Związku Piłki Nożnej, dziękuję za zaufanie (…) dziękuję też wszystkim ludziom wokół PZPN-u, którzy pracowali tutaj i nam pomagali (…) dziennikarzom tak samo, mimo że czasami mamy dwa światy, jeżeli chcemy oceny - powiedział Probierz
Michał Probierz wskazał też, co jego zdaniem jest warunkiem dla lepszej gry kadry w przyszłych spotkaniach. Stwierdził, że przede wszystkim zawodnicy muszą grać w swoich klubach, by wznieśli się na swój najwyższy poziom.
ZOBACZ: Sensacyjne wieści prosto z Niemiec. Niebywałe, jak mogą potraktować Marciniaka
Michał Probierz nie krył także zadowolenia z takiego rezultatu meczu z Francją. Widzi w nim pozytyw na przyszłe mecze reprezentacji.
Fajnie, że udało się ten punkt urwać z tym zespołem. Jest to dla nas taki prognostyk na przyszłość, że można grać z każdym - przyznał Michał Probierz w pomeczowej rozmowie
Selekcjoner został także zapytany o to, co go cieszy po tym spotkaniu. Probierz długo się nie zastanawiał i odpowiedział, że był zadowolony z gry ofensywnej jego podopiecznych.
Chciałbym wygrać. Na pewno cieszy mnie to, że parę momentów mieliśmy bardzo dobrych, potrafiliśmy przejść do fazy ofensywnej, utrzymać się przy piłce. Jest to dobry prognostyk dla zawodników, by wierzyli bardziej w siebie. Jest przykre, że już odpadliśmy, ale pokazaliśmy dzisiaj charakter, pokazaliśmy, ze umiemy grać
Reprezentacja Polski, w swoim ostatnim meczu na EURO 2024 zagrała z Francją. W tzw. “meczu o honor” podopieczni Michała Probierza zaprezentowali się z dobrej strony, kilkukrotnie stwarzając sobie sytuacje bramkowe. Dobrze działała także obrona, z Łukaszem Skorupskim na czele, który wybronił wiele groźnych strzałów, w tym kilkukrotnie te oddawane przez Kyliana Mbappe. Długo kibice musieli czekać na pierwszą bramkę w tym starciu. Zdobył ją wcześniej wspomniany napastnik Trójkolorowych, który wykorzystał rzut karny po tym, jak Ousmane'a Dembele faulował Jakub Kiwior. Tym samym odpowiedział jednak Robert Lewandowski, który najpierw nie wykorzystał swojej jedenastki, podyktowanej po faulu na Karolu Świderskim. Sędzia dopatrzył się jednak błędu w ustawieniu Mike Maignana, przez co rzut karny musiał zostać powtórzony. Przy drugiej próbie kapitan Biało-Czerwonych już się nie pomylił i wyrównał stan rywalizacji. Takim też wynikiem zakończył się mecz, a Polacy zdobyli swój jedyny punkt na EURO 2024.