Burza po debacie Joe Biden-Donald Trump. Barbra Streisand nie wytrzymała
Joe Biden i Barbra Streisand
Po pierwszej z dwóch debat prezydenckich zarówno Joe Biden, jak i Donald Trump, zbierają ostrą krytykę. Celebryci uderzają z kolei w moderatorów CNN, którzy przepuszczali kłamstwa byłego prezydenta bez żadnej reakcji. "Trump jest skazanym przestępcą i mówi, co chce". Żadna ze znanych osób nie była w stanie przyznać, że ich faworyt debatę przegrał.
Podczas debaty poruszane były tematy od gospodarki po imigrację i sprawy zagraniczne. Joe Biden, który borykał się z przeziębieniem, miał problemy z komunikacją. Po drugiej stronie był zaangażowany Trump, który atakował rywala, kłamiąc i wygłaszając co najmniej 30 nieprawdziwych stwierdzeń.
Barbra Streisand, John Cusack, Mark Hamil i Stephen King dali wyraz swojej frustracji w mediach społecznościowych. Krytyki nie szczędzili również moderatorom debaty, którymi byli Jake Tapper i Dana Bash z CNN, twierdząc, że pozwalają Trumpowi na zbyt wiele i przymykają oko na jego kłamstwa.
[object Promise]
– napisała oburzona Streisand w trakcie debaty.
Wcześniej nazwała spotkanie "telewizyjnym teatrem", a samego Bidena określiła mianem "sprawnego w rządzeniu".
Debata Biden-Trump. "On naprawdę kłamie, tak jak oddycha"
Amerykański aktor John Cusack zamieścił kilkanaście wpisów na Twitterze, które zawierały te same argumenty, które wysunęła Streisand.
"Trump jest skazanym przestępcą i mówi, co chce. CNN zrzekło się wszelkiej odpowiedzialności. Pozwala temu szalonemu kłamcy kłamać bez żadnych konsekwencji".
Cusack przyznał, że debata była katastrofą dla Bidena i prawdopodobnie zwiastuje koniec nadziei Demokratów na utrzymanie Białego Domu.
Znana z serialu "Star Trek" Jeri Ryan również wezwała moderatorów CNN, aby bardziej naciskali na Trumpa.
Joe Biden i Donald Trump podczas debaty
"Trump tak naprawdę nie odpowie na żadne pytanie! Nie ma żadnego sprzeciwu ze strony moderatorów" – napisała. Skrytykowała również fałszywe twierdzenia Trumpa, jakoby lekarze w niektórych stanach mieli prawo dokonywać aborcji dzieci "po urodzeniu", nie wyjaśniając jednak, na czym miałoby to polegać.
[object Promise]
— komentowała, dodając: "Boże, on naprawdę kłamie, tak jak oddycha".
Autor bestsellerów Stephen King uznał debatę za kpinę i stwierdził, że "sieci telewizyjne traktują ją jako rozrywkę, jak mecz bokserski i sprzedają demokrację za bezcen". "To wstyd" – napisał.
Aktorka Nia Long stwierdziła, że "debata jest godna ubolewania".
Z kolei była gwiazda "Chirurgów", Jesse Williams, napisała: "Po co moderować, skoro nie zamierzasz moderować? Żadne kłamstwo nie zostało sprawdzone".
Aktor "Gwiezdnych Wojen" Mark Hamil, choć nie stwierdził, że Biden wygrał debatę, podkreślił, że nawet jeśli miał kiepską noc, to i tak byłby znacznie lepszym prezydentem.
[object Promise]
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco