W Lesznie będą mieli ból głowy! Lebiediew przekazał ważną wiadomość
Andrzej Lebiediew (Unia Leszno)
Mocno poturbowany podczas meczu w Gorzowie, Andrzej Lebiediew przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych ważną informację, która powinna wlać sporo optymizmu w serca działaczy i kibiców Fogo Unii Leszno. Z wpisu wynika, że żużlowiec już w przyszłym tygodniu powinien wrócić do ścigania. W klubie z Wielkopolski mogą mieć teraz problem, kogo odstawić od składu.
Uczestnik cyklu Grand Prix ucierpiał 16 czerwca w meczu ligowym z ebut.pl Stalą Gorzów. Po faulu Oskara Fajfera trafił do szpitala w Szczecinie ze złamaniem trzech żeber i problemami z płucami.
Placówkę opuścił na początku tego tygodnia, by kontynuować rehabilitację w jednej z łódzkich klinik. Fragmenty ćwiczeń i zabiegów rehabilitacyjnych żużlowiec umieścił w filmiku, który wrzucił w formie stories na Instagramie, przy okazji oznaczył wszystkie rozgrywki, w których rywalizuje, a wszystko opatrzył komentarzem: widzimy się w przyszłym tygodniu. To może oznaczać tylko jedno. Łotysz już najbliższych dniach chce wrócić do ścigania.
Unia najbliższy mecz ligowy rozegra 7 lipca. Będzie to niezwykle ważne spotkanie w kontekście utrzymania w PGE Ekstralidze. Leszczynianie wybiorą się do Zielonej Góry. Chcąc przywieźć jakiekolwiek punkty, nie mogą przegrać, bo na własnym torze nie wywalczyli żadnej zaliczki na potrzeby punkty bonusowego (był remis 45:45).
Kogo odstawią?
Sztab szkoleniowy będzie miał spory ból głowy, jak ułożyć skład na to spotkania, zwłaszcza jeśli okaże się, że zdolny do ścigania jest także Janusz Kołodziej (od początku maja leczy uraz barku). Pod nieobecność dwóch liderów Fogo Unia odjechała najlepszy mecz w sezonie. Pokonała na własnym torze KS Apator Toruń aż 56:34. Swoje szanse wykorzystali: Bartosz Smektała (12 pkt), Benjamin Cook (10+2) i Nazar Parnicki (9+1).
Jeśli chodzi o Lebiediewa to dylemat będzie tym większy, że Łotysz na wyjazdach spisuje się fatalnie. W Lesznie jego średnia jest znakomita (2,313 pkt/bieg), ale na torach rywali w PGE Ekstralidze jest cieniem samego siebie. Jego średnia wyjazdowa wynosi ledwie 1,25 pkt/bieg.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco