Radioaktywna substancja wstrzykiwana zwierzętom. Nietypowy plan rządu
Radioaktywna substancja wstrzykiwana zwierzętom. Nietypowy plan rządu
Niewielkie dawki radioizotopów są wprowadzone do rogów nosorożców w RPA. Są wykrywalne przez detektory zainstalowane m.in. na lotniskach, w czym rząd wypatruje sposobu na walkę z kłusownictwem i przemytem.
RPA
. Radioaktywna substancja wstrzykiwana nosorożcom
Na pierwszy rzut oka kontrowersyjna metoda jest testowana na razie na 20 nosorożcach, w których rogi wstrzyknięto substancję. Władze jednak uspokajają, że radioaktywność jest na tyle niska, że nie ma wpływu na zdrowie zwierzęcia. Jeżeli testy odniosą sukces i pomogą schwytać choć część aktywnych w danym okresie przemytników, działanie obejmie też słonie, łuskowce oraz inne gatunki zwierząt i roślin.
Redakcja poleca
2
Nie tylko Warszawa. Na tych lotniskach od lipca wyrobisz paszport od ręki
2
"Zobaczyłem rumieniec na jego twarzy". Tusk relacjonuje kulisy kluczowych ustaleń
Docelowo na przejściach granicznych RPA - w portach lotniczych, morskich i przejściach lądowych - ma pojawić się ok. 11 tys. detektorów. - To znacznie ułatwi przechwytywanie rogów przemycanych przez nasze granice, ponieważ większość przejść, zwłaszcza na lotniskach i w portach morskich, już posiada system wykrywania promieniowania, zainstalowany w ramach zwalczania terroryzmu - wyjaśnił prof. James Larkin z Uniwersytetu Witwatersrand w Johannesburgu.
Republika Południowej Afryki ma największą populację nosorożców na świecie, tj. blisko 16 tys. osobników. Przyciągają one kłusowników, którzy statystycznie co 20 godzin zabijają jednego nosorożca dla cennego rogu. Te następnie są przemycane głównie do Chin i Wietnamu, gdzie wykorzystywane są w medycynie tradycyjnej. Naukowcy z Johannesburga tłumaczą, że dzięki wstrzyknięciu radioaktywnych substancji w róg nosorożca staje się trujący dla ludzi. Niemożliwa staje się więc jego konsumpcja.
Źródło: Radio ZET/Witwatersrand University
Nie przegap