Polak wyrzucony z ligi. Duńczycy uznali, że jest Rosjaninem!
Gleb Czugunow
Mistrzostwie świata: Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta dzięki polskim paszportem uniknęli sankcji nałożonej na rosyjskich żużlowców, po wywołaniu przez tej kraj wojny w Ukrainie. Startują zarówno w polskiej lidze, jak i na Wyspach Brytyjskich. Ich kolega, z którym dwa razy sięgali po medal Speedway of Nations, został zupełnie inaczej potraktowany przez Duńczyków.
Gleb Czugunow, bo o nim mowa, polski paszport zyskał dzięki fikcyjnemu ślubowi z Polką, jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie. Jako Polak ściga się w Metalkas 2. Ekstralidze w barwach Arged Malesy Ostrów Wlkp. Chciał też spróbować startów w duńskiej lidze, ale tamtejsi działacze odprawili go z kwitkiem.
Polski paszport Czugunowa okazał się dla Duńczyków mało znaczący, o czym poinformował sam zainteresowany.
24-latek szuka wiele okazji do startów, aby być jak najlepiej przygotowany do jazdy na zapleczu PGE Ekstraligi. Wysoka forma, którą prezentuje w barwach Arged Malesy Ostrów (2,103 punktu na bieg) zrobiła wrażenie też na działaczach klubów z innych ligi. Czugunow dostał propozycję startów w lidze duńskiej i zamierzał z niej skorzystać, ale takiego obrotu spraw się nie spodziewał.
Został odprawiony z kwitkiem!
Na kilka godzin przed rozpoczęciem meczu otrzymał postanowienie od Danmarks Motor Union (Duńskiej Federacji Motocyklowej - przyp. red.), w której jest poinformowany o... zakazie startów!
- Dzisiaj Duńska Federacja Motocyklowa odmówiła mi możliwości jazdy w lidze duńskiej na kilka godzin przed meczem ze względu na moje rosyjskie pochodzenie — napisał Rosjanin z polską licencją na swoim profilu w mediach społecznościowych.
- Przepraszam duńską moto federację i obiecuję przed następnym życiem podjąć prawidłową decyzję o miejscu swojego urodzenia — skwitował Rosjanin i przy okazji zakpił z duńskiej federacji, zmieniając jej logo na wizerunek clowna.
Gleb Czugunow wielokrotnie publicznie sprzeciwiał się polityce prezydenta Rosji, Władimira Putina. M.in. skomentował w mediach wpis australijskiego żużlowca, Darcy'ego Warda, który w pozytywny sposób wypowiedział się o Putinie, rosyjskim dyktatorze.
— Darcy. Mógłbym ci pokazać, jak żyją ludzie w Rosji, żeby jeszcze bardziej otworzyć twój umysł — napisał.
Polski paszport pomógł mu w kontynuowaniu kariery zarówno w polskich ligach, jak i w lidze szwedzkiej. Duńczycy okazali się jednak mniej wyrozumiali. Postanowili potraktować go jak Rosjanina.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco