Grabowski nie pojawił się na pogrzebie Kipiel-Sztuki. Wcześniej tak mówił o serialowej żonie

Marzena Kipiel-Sztuka i Andrzej Grabowski grali małżeństwo w "Świecie według Kiepskich"

Marzena Kipiel-Sztuka zmarła 9 czerwca w wieku 58 lat. Informację o jej śmierci potwierdziła jej najbliższa przyjaciółka Renata Pałys, którą fani "Świata według Kiepskich" znają z roli Heleny Paździoch.

– To nie była nagła śmierć. Marzena od jakiegoś czasu poważnie chorowała, ale nie chciała, żeby o tym mówić. Po prostu przegrała z bardzo poważną chorobą. Nie zmarła z powodu choroby płuc. […] Miała inną, przewlekłą chorobę. Chorowała od dawna – mówiła aktorka.

Pałys potwierdziła portalowi JastrząbPost, że Kipiel-Sztuka przebywała w hospicjum. Ponadto przekazała, że organizacją jej ostatniego pożegnania zajęła się "serialowa rodzina", czyli ekipa hitu Polsatu.

Andrzej Grabowski nie był na pogrzebie Marzeny Kipiel-Sztuki. Tak wspominał serialową żonę

Pogrzeb Haliny Kipiel-Sztuki odbył się 13 czerwca w Legnicy, rodzinnej miejscowości aktorki. Jak pisaliśmy w naTemat, żałobnicy byli ubrani na kolorowo, a pod urną leżało mnóstwo przeróżnych kwiatów. Z relacji "Super Expressu" wynika, że na "ostatnim pożegnaniu aktorki nie było księdza".

Na ceremonii pojawiła się m.in. Renata Pałys oraz Patrick Yoka, reżyser "Świata według Kiepskich". Jednak jak informuje portal Plotek, zabrakło kolegi Kipiel-Sztuki z serialu: Andrzej Grabowski nie pojawił się na pogrzebie. Aktor nie wyjawił powodu.

Dodajmy jednak, że Grabowski obecnie gra Hetmana w "Weselu" w reżyserii Mai Kleczewskiej w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie. W sobotę 15 czerwca świętował po spektaklu jubileusz 50-lecia swojej pracy artystycznej, co być może mogło być powodem jego nieobecności na pożegnaniu Kipiel-Sztuki.

Przypomnijmy, że "Świat według Kiepskich" był jednym z najdłużej emitowanych polskich seriali (od 1999 do 2022 roku, czyli przez 23 lata), a Marzena Kipiel-Sztuka i Andrzej Grabowski grali w nim od samego początku. Aktorka grała Halinę Kiepską, a Grabowski – Ferdynanda Kiepskiego, czyli jej serialowego męża.

Po śmierci Kipiel-Sztuki Grabowski opowiedział o relacji z aktorką w rozmowie z Pudelkiem. – Z Marzeną pracowało mi się raz lepiej, raz gorzej, jak to zwykle bywa na planie – wyznał.

– Nie ma zasady, że na planie jest tylko źle, albo tylko dobrze. Tak samo jest w przypadku ludzi, człowiek nie jest tylko dobry, albo tylko zły. Raz bywa dobry, a raz zły. Podobnie ja, jak i wszyscy. Raz na planie z Marzeną było świetnie, raz było fantastycznie, raz było gorzej, raz się kłóciliśmy o coś tam, częściej się ze sobą zgadzaliśmy – sprecyzował Andrzej Grabowski.

Śmierć koleżanki zaskoczyła 72-letniego aktora. – Wiedziałem, że z Marzeną nie jest dobrze, ale myślałem, że z tego wyjdzie, w końcu była młodą osobą – miała 58 lat, za parę miesięcy skończyłaby 59. To nie jest wiek, kiedy się umiera – powiedział serialowy Ferdek Kiepski.