Ruchy transferowe w Lechii Gdańsk. Kto odejdzie, a kto przyjdzie? Lukass Vapne trafi do Lechii, a Antoni Mikułko w Wieczystej Kraków?

Kadra Lechii Gdańsk z pewnością się zmieni, bo drużyna ma zostać wzmocniona do rywalizacji w PKO Ekstraklasie w sezonie 2024/25. Kto na pewno odejdzie, kto może odejść z zespołu biało-zielonych, a kto dołączy do drużyny? Jakie ruchy transferowe planuje Lechia? Sprawdźcie. Ten materiał będzie edytowany w zależności od pogłosek o tym, kto może odejść i gdzie, a kto może trafić do Lechii.

Ruchy transferowe w Lechii Gdańsk. Kto odejdzie, a kto przyjdzie? Lukass Vapne trafi do Lechii, a Antoni Mikułko w Wieczystej Kraków?

Lechia musi być gotowa na wyzwania, więc wzmocnienia składu są konieczne. Pewne jest, że z Lechią pożegnali się już Dawid Bugaj oraz Jakub Sypek. Klub z Gdańska nie skorzystał z opcji pierwokupu. Na wypożyczenie mają się udać Antoni Mikułko oraz Jan Biegański, Bartosz Brzęk.

W Lechii zostaną bramkarz Bohdan Sarnawski oraz kapitan zespołu, Rifet Kapić. Sarnawskiemu kontrakt przedłużył się automatycznie wraz z awansem zespołu do PKO Ekstraklasy. Z kolei Kapić, który był wypożyczony z łotewskiej Valmiery, zostanie wykupiony. Ruszyła już giełda nazwisk zawodników, którzy mogą trafić do zespołu prowadzonego przez trenera Szymina Grabowskiego.

Trzeba pamiętać, że po kontuzjach wrócą do zespołu Conrado i Luis Fernandez, a w Lechii czekają wciąż na potwierdzenie do gry Bohdana Wjunnyka. Całą trójka na pewno podniosłaby sportową jakość zespołu biało-zielonych. Nie zmienia to faktu, że Lechia potrzebuje wzmocnień, żeby z większym spokojem grać w krajowej elicie. Nic dziwnego, że władze klubu pracują nad transferami. Nie można jednak wykluczyć takiej sytuacji, że kibice będą zmuszeni uzbroić się w cierpliwość, a nowi zawodnicy mogą trafiać do Lechii już po inauguracji rundy wiosennej w PKO Eksstraklasie.

Rozmowy z zawodnikami zatem się toczą. My tutaj będziemy na bieżąco podwać informacje o piłkarzach, którzy mogą przyjść do Lechii albo z klubu odejść. Będziemy się opierać na komunikatach z Lechii, ale też na własnych informacjach oraz na tych, które będą się pojawiać w przestrzeni medialnej.