Piszczek przejmie klub Ekstraklasy? Jest trop. "To byłoby bardzo naturalne"

piszczek przejmie klub ekstraklasy? jest trop.

Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Coraz częściej pojawiają się informacje, że w niedalekiej przyszłości Łukasz Piszczek przejmie klub z PKO Ekstraklasy. Łukasz Wiśniowski w kanale Meczyki zdradził, gdzie jego zdaniem zobaczymy na ławce trenerskiej słynnego piłkarza.

Łukasz Piszczek po odejściu z Borussii Dortmund wrócił w rodzinne strony. Na całego zaangażował się w lokalny klub LKS Goczałkowice, którego jest trenerem. Dodatkowo cały czas gra i kilka dni temu z "Goczałami" awansował do wojewódzkiego finału Pucharu Polski.

Pewne jednak jest, że były reprezentant Polski celuje znacznie wyżej. Niedawno w rozmowie z TVP Sport przyznał, że czuje się gotowy na poprowadzenie klubu z PKO Ekstraklasy. Dodał jednak, że musiałaby to być oferta, która spełni wszystkie jego oczekiwania.

Ostatnio ciekawy trop pojawił się w kanale Foot Truck, w którym Piszczek był razem z Łukaszem Fabiańskim. Bramkarz przyznał, że jego zdaniem kariera trenerska kolegi zacznie się w jednym ze śląskich klubów. Temat podłapał dziennikarz Łukasz Wiśniowski, który wówczas rozmawiał z byłymi kadrowiczami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

- Łukasz Fabiański nie lubi kłamać i zawsze stara się - chociaż w jakiejś części - powiedzieć prawdę. I przekazał, że jego zdaniem od sezonu 2025/26 Piszczek będzie trenerem któregoś ze śląskich klubów. Zacząłem się nad tym zastanawiać i wyszło mi, że wtedy mógłby zostać szkoleniowcem Górnika Zabrze. Według mnie to byłoby bardzo naturalne, bo pochodzi ze Śląska, jest wychowankiem Gwarka Zabrze i regularnie chodzi na mecze klubu z Roosevelta - wyjaśnił w program "Z tego, co słyszę" w kanale Meczyki.

Dziennikarz następnie dodał kilka faktów, które połączył. Pierwszym jest obecność Lukasa Podolskiego z Górniku Zabrze, który próbuje tam wprowadzić niemieckie standardy. Drugi to fakt, że obecnemu trenerowi Janowi Urbanowi umowa kończy się w 2025 roku. W dodatku do tego czasu Piszczek prawdopodobnie skończy już kurs UEFA Pro. Jest jeszcze jedna sprawa, która sugeruje, że 38-latek szykuje się na PKO Ekstraklasę.

- Piszczek pracuje nad skompletowaniem sztabu. Dzwoni po ludziach, spotyka się i próbuje sobie to wszystko poukładać. Zapytałem też o to jedną z osób, która bardzo często przebywa w gronie ludzi z Górnika Zabrze. I powiedziała: "Dobrze połączyłeś kropki" - dodał Wiśniowski.

W Górniku szykują się duże zmiany. Niebawem klub ma trafić w prywatne ręce, na czym od dawna zależy Podolskiemu. Na razie Piszczek ma czas, aby spokojnie przygotować się do pracy w PKO Ekstraklasie.

On zrobił na Piszczku największe wrażenie. "Nie wiem, gdzie jest jego sufit" >>

Wyszło na jaw, o co stara się Piszczek. To otworzy mu wiele drzwi >>

OTHER NEWS

2 hrs ago

"Bild" atakuje. "Najbardziej żenująca scena Euro"

2 hrs ago

Ceny na Mazurach zaskakują. Wczasowicze zostawią tam tysiące złotych

2 hrs ago

"Najbardziej wstydliwa scena". Grzmią po karnym Lewandowskiego [WIDEO]

2 hrs ago

Wakacje nad Bałtykiem 2024. Znaleźli wielki bursztyn na plaży w Darłowie. Zdjęcia

2 hrs ago

Tak rozpoznać, że partner jest znudzony w związku. Oto ważne sygnały, że partner się Tobą znudził [26.06.2024]

2 hrs ago

Żaden ocet. Zmieszaj 1:1 z wodą. Kolejne ścieranie kurzy czeka cię dopiero za 3 tygodnie

2 hrs ago

Miażdżący raport NIK. "Finansowanie KPO poza budżetem"

2 hrs ago

Chłodne wieczory? Alternatywa kurtek z Kik to stylowe okrycie na każdą okazję. Też w Ebutik i Born2be

2 hrs ago

Media: obraźliwe słowa Mbappe pod adresem Lewandowskiego

2 hrs ago

Chcą wycofania polskiej książki. "Wolność jest wrogiem Kościoła"

2 hrs ago

Lato bez ogródek. Mówi o Lewandowskim

2 hrs ago

Marek Kondrat nagle zapadł się pod ziemię. Słowami o samotności trafił w samo sedno

2 hrs ago

Na obiad ugotuj makaron i wymieszaj go z cukinią i boczkiem. Twoja rodzina będzie wniebowzięta. Znika do ostatniego kęsa

2 hrs ago

Tak świat nazwał Polskę po meczu z Francją na Euro 2024. Wow

3 hrs ago

Po cichu dozbrajają Ukrainę. Znów wysłali czołgi na front

3 hrs ago

O tym będzie głośno. Piękne zachowanie Lewandowskiego

3 hrs ago

Korneluk zdegradował znanego prokuratora. "Zemsta?", "decyzja ideologiczna?"

3 hrs ago

Dziki w Krakowie. "To nie atrakcja turystyczna, ale zagrożenie" - List Czytelnika

3 hrs ago

Raj Polaków na all inclusive w bajecznych cenach. Biura podróży poszalały

3 hrs ago

Dwudniowy bój Karoliny Woźniackiej

3 hrs ago

"Milionerzy". Uczestnik podjął ryzyko i zaznaczył Hitlera. Chodziło o pogrzeb Piłsudskiego. "Boję się"

3 hrs ago

Francuzi w szoku po meczu z Polską

3 hrs ago

"Ukraina będzie członkiem UE". Zełenski: Dziś jest ten dzień

3 hrs ago

Skorupski zdradza. "Po meczu przyszedł do mnie Mbappe"

3 hrs ago

Wiemy, kiedy Google pokaże nowe smartfony. Oto czego można się spodziewać

3 hrs ago

Ani pokrzywa, ani mięta. "Królową ziół" nasze babki piły na potęgę. Zrobisz z niej nie tylko herbatkę

3 hrs ago

Niepokojące dane napływają z budownictwa

3 hrs ago

O ile zdrożeje prąd? Hennig-Kloska zabrała głos

3 hrs ago

Zbieram i upycham w woreczkach. Stary trik na medal. Mole spożywcze migusiem wynoszą się z domu

3 hrs ago

Amazon Prime Day powraca. Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o nadchodzącym dniu zakupów

3 hrs ago

Orlen ma plan na gazety, które kupił za PiS. Prezes wskazał cel

3 hrs ago

Tak, to rewolucja – ale i żaden pogromca MacBooka Air. Pierwsze wrażenia z Copilot+ PC

3 hrs ago

Ulga dla seniorów 2024. Te panie 60 plus i ci panowie 65 plus nie muszą płacić podatku dochodowego [25.06.2024 r.]

3 hrs ago

Wampiromania powraca. Mamy zwiastun nowego "Nosferatu": wygląda znakomicie!

3 hrs ago

Oto ile Polska zarobiła na Euro 2024

3 hrs ago

Thriller w meczu Holandia - Austria! Gol za golem [WIDEO]

3 hrs ago

Schabowy w tej wersji bije na głowę klasyka. Kotlety chrupią aż miło i nie chłoną tyle tłuszczu

3 hrs ago

Tusk wymownie podsumował remis z Francją. Wystarczyły trzy słowa

3 hrs ago

Gol Roberta Lewandowskiego wywołał burzę. Sędziowie są bezradni

3 hrs ago

Pokazał banknot 50 euro. W kantorze wypłacili mu 2 miliony złotych