12 tys. zł kary dla kierowców. Od poniedziałku stawki w górę. Lepiej nie zapomnieć o tym obowiązku
Zdj. ilustracyjne.
Stawki za brak OC od poniedziałku idą w górę. A to dlatego, że są powiązane z pensją minimalną, która od 1 lipca będzie wyższa. Zapominalscy narażają się więc nawet na 12 tys. zł kary.
zdj. ilustracyjne.
Wysokość kary za brak OC jest uzależniona od tego, jak bardzo się spóźniliśmy. Od 1 lipca jeśli samochód osobowy był nieubezpieczony przez:
- nie więcej niż trzy dni grzywna wyniesie 1720 zł.
- Gdy OC nie było opłacone przez okres 4 do 14 dni, kwota ta rośnie do 4,3 tys. zł.
- Powyżej dwóch tygodni kwota wyniesie już 8,6 tys. zł.
W przypadku ciężarówek i autobusów kwoty wyniosą odpowiednio 2580 zł, 6450 zł oraz 12,9 tys. zł. Jeśli chodzi o pozostałe pojazdy, to stawki mandatów zaczną się od 290 zł, przez 720 zł na 1430 zł kończąc.
samochody (zdjęcie ilustracyjne)
Zobacz wideo Maciej Gis: Rynek używanych samochodów elektrycznych będzie rosnąć
Wyższe stawki za brak OC. To kwestia pensji minimalnej
Wysokość grzywny za brak OC jest uzależniona od pensji minimalnej. Ta od 1 lipca rośnie do 4,3 tys. zł. To dlatego, że w przypadku inflacji powyżej 5 proc. za poprzedni rok, rząd zobowiązany jest podnieść wynagrodzenie podstawowe dwukrotnie - najpierw w styczniu, a następnie w połowie roku, z początkiem lipca.
Wysokość kary za brak OC w przypadku samochodów osobowych wynosi natomiast dwukrotność pensji minimalnej, czyli właśnie 8,6 tys. zł, gdy pojazd nie był ubezpieczony przez więcej niż 14 dni. W przypadku samochodów ciężarowych jest to trzykrotność wynagrodzenia minimalnego, a jeśli chodzi o pozostałe pojazdy - jedna trzecia tej kwoty.
Kara jest proporcjonalnie obniżana w przypadku, gdy spóźnienie z opłaceniem OC jest krótsze niż 14 dni. Gdy nie mamy ważnego OC przez nie więcej niż trzy doby, to wysokość grzywny wynosi 20 proc. maksymalnej kary. W przypadku braku ubezpieczenia w okresie od 4 do 14 dni mandat zmniejsza się do 50 proc. pełnej kwoty.
Cena za przegląd wzrośnie?
W rządzie trwają też analizy w sprawie podniesienia stawki za przegląd samochodu. Ta miałaby wzrosnąć o przeszło 400 proc. Choć wydaje się, że to duża kwota, warto przypomnieć, że stawka nie zmieniła się od 20 lat.