Nie chcieli jej sprzedać butów za 4 tys. zł. Teraz fani krytykują wymarzony zakup influencerki

Andziaks kupiła wymarzone klapki.

Niedawno znana influencerka znana pod pseudonimem Andziaks, żaliła się w sieci swoją historią dotyczącą butów. Wyznała, że marzą jej się luksusowe cacka za 4 tys. zł, ale nie może ich kupić we francuskim domu handlowym Hermes. Teraz, pochwaliła się, że w końcu udało jej się je zdobyć. Wymarzony model niestety nie spodobał się fanom. Uznali, że buty wyglądają, jak... ortopedyczne! To nie koniec negatywnych opinii.

Andziaks szeroką rozpoznawalność zdobyła za sprawą publikowania filmów na YouTube, gdzie obserwuje ją 971 tys. osób. Z kolei na Instagramie zdobyła grono ponad 1 mln obserwatorów. To właśnie w social mediach pokazuje swoje luksusowe życie.

Niedawno wyjawiła, że od trzech lat marzy o zakupie klapek za 4 tys. zł. To konkretny model, który można zdobyć tylko w określony sposób. Wymagane jest, aby zapisać się na listę oczekujących i wyczekiwać aż upragniony model trafi do konkretnego butiku. Oprócz samego wpisu trzeba m.in. być stałą klientką marki.

Andziaks kupiła wymarzone klapki. Ten model nie spodobał się fanom

Angelika Trochonowicz, bo tak naprawdę nazywa się influencerka, niedawno opublikowała film na YouTubie, w którym opowiedziała fanom m.in. o tym, że udało jej się kupić wymarzone klapki. Co więcej, sprezentował jej je mąż — Luka.

— Po kilku latach szukania klapek Hermes, w końcu są u mnie na nogach. Wpisałam sobie na Instagramie "personal shopper" i znalazłam dziewczynę, która właśnie te buty miała. Są to oczywiście nowe, sprowadzone z Paryża klapeczki, które bardzo chciałam, także się cieszę niesamowicie — wyznała z dumą.

Niestety, mimo wielkiego entuzjazmu 27-latki, fani nie podzielali jej zachwytu. W komentarzach pod filmem pisali:

[object Promise] [object Promise] [object Promise] [object Promise]

Zasłynął związkiem z młodszą o 40 lat Julią. Teraz ma poważne problemy

Andziaks na dziecko nie żałuję. Za łóżeczko dla córki będzie musiała wyłożyć prawdziwą fortunę!

Matczyne łzy przed "Azją Express". Gwiazda zalała nimi kartkę papieru i słowa o miłości "rozpłynęły się" w rozrzedzonym tuszu

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco