Cios w Rosję prosto od szych z UEFA. To przez skandal na Euro 2024
Flaga Rosji na trybunach
Rosyjskie flagi zakazane na trybunach na czas mistrzostw Europy 2024. Informacje o tej decyzji UEFA przekazał dziennikarz i komentator Roman Bebech. Barwy agresorów pojawiły się już na co najmniej dwóch spotkaniach.
Decyzja UEFA jest odpowiedzią na obawy wyrażone przez przedstawicieli Ukraińskiego Związku Piłki Nożnej. Zdaniem Ukraińców, obecność rosyjskich flag mogłaby prowadzić do prowokacji i bójek podczas imprezy. Flagi były widoczne już na trybunach podczas meczu otwarcia turnieju Niemcy-Szkocja. Potem sytuacja powtórzyła się podczas meczu Serbii z Anglią.
UEFA zakazuje wnoszenia rosyjskich flag na trybuny podczas Euro 2024
Nie brak głosów potępiających haniebne zachowanie kibiców. Odnotowały to także ukraińskie media, nazywając Serbów "przyjaciółmi Władimira Putina", a ich zachowanie określili mianem "wstydu dnia". Z drugiej strony jest również wiele zachwytu ze strony rosyjskich mediów. Sport24.ru twierdzi nawet, że dostał się do Rosjanina odpowiedzialnego za wywieszenie flag.
— Pochodzę z Biełgorodu i przebyłem długą drogę do Niemiec. Pojechałem do Woroneża, stamtąd pociągiem do Soczi, potem poleciałem do Erewania, następnie do Rzymu i wreszcie do Monachium. Bilety kupiliśmy jeszcze jesienią. Wydałem około 20 tys. rubli (920 zł) na podróż w jedną stronę — opowiada Rosjanin, dodając, że podróżuje z flagą od 2014 r.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco