Kundelek konał w nagrzanym aucie. Dziwna reakcja właścicieli
Ten piesek cierpiał w nagrzanym aucie. Cudem udało się go uratować.
Zaparkowany w słońcu samochód zamienił się w piekarnik. W tej pułapce znalazł się malutki kundelek, który nie miał nawet siły, aby zaszczekać i zwrócić na siebie uwagę. Jeszcze chwila, a skonałby w potwornych męczarniach. Teraz właściciele z Żor na Śląsku odpowiedzą, za znęcanie się nad swoim pupilem.
— Wygląda na zdyszanego i osłabionego — informował policjantów przechodzeń, który w niedzielę (16 czerwca) o godz. 15 zatrzymał się obok auta zaparkowanego na osiedlu Sikorskiego w Żorach. Dostrzegł w kabinie psa i postanowił działać.
Piekarnik na kołach, a w środku kundelek. Konieczny był weterynarz
Mundurowi zareagowali natychmiast. Nie musieli wybijać szyby. Okazało się, że jedne drzwi nie były zamknięte. Funkcjonariusze otworzyli pojazd, podali psu wodę i zapewnili mu dostęp do świeżego powietrza.
Ale to nie koniec akcji. — Podczas interwencji nie udało się ustalić właściciela. Na miejsce wezwaliśmy weterynarza, który zapewnił psu opiekę — informują śląscy policjanci.
Jak twierdzą mundurowi, wkrótce w komendzie pojawiła się para, która stwierdziła, że zabrany kundelek należy do nich. Funkcjonariusze skojarzyli, że w czasie interwencji, właściciele przechodzili w pobliżu, ale nie mieli odwagi podejść.
— Nie potrafili logicznie wyjaśnić przyczyn swojego zachowania — dodają policjanci.
Zostawili psa w nagrzanym aucie. Co im teraz grozi?
Właściciele muszą teraz zmierzyć się z konsekwencjami swojego zachowania. Nie trzeba być ekspertem, aby wiedzieć, że zostawienie psa w samochodzie w upalny dzień to prosta droga do tragedii. Temperatura w nagrzanej kabinie może być znacznie wyższa niż na zewnątrz, tworząc prawdziwy piekło dla każdego żywego organizmu.
Sprawa skończy się w sądzie. Policjanci informują, że właściciele odpowiedzą z artykułu dotyczącego znęcania się nad zwierzęciem. Grozi za to do 3 lat więzienia.
Alarm w Krakowie! Zobaczyli to na gzymsie i od razu chwycili za telefony
Zaginięcie Iwony Wieczorek. Kim są dwaj mężczyźni na policyjnym nagraniu? Nowe fakty
Przewrócony traktor. Obok leżał kierujący. Na alkomacie zabrakło skali!
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco