Terytorialsi dostali nakaz stawienia się w jednostkach. O co chodzi?
Żołnierze WOT dostali niespodziewane wezwanie.
To była dla nich niespodziewana wiadomość. "W nocy z piątku na sobotę (14 i 15 czerwca — red.) żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej otrzymali sygnał alarmowy, nakazujący natychmiastowe stawienie się w ich jednostkach" — poinformowało dowództwo WOT. Chodziło m.in. o to, aby sprawdzić, ilu żołnierzy stawia się na takie wezwanie.
Nakaz stawienia się w jednostkach ma związek z ćwiczeniem certyfikującym WOT "PIORUN 24".
WOT niespodziewanie wezwało żołnierzy. Dlaczego?
Dowództwo WOT podało, że rozkaz dla żołnierzy, nie jest związany z niebezpieczeństwem dla kraju.
[object Promise]
— podkreśliło dowództwo WOT.
Certyfikacja to sprawdzian, który ma potwierdzić, że konkretny rodzaj Sił Zbrojnych, jest zdolny do wykonania przydzielonych mu zadań. W czasie pokoju, w kryzysach i w czasie wojny.
Dowództwo WOT przekazało, że Wojska Obrony Terytorialnej będą pierwszym w Polsce Rodzajem Sił Zbrojnych w całości poddanym certyfikacji. Dotychczas certyfikacji poddawano tylko wybrane jednostki wojskowe.
Ćwiczenie, którego elementem są żołnierze przemieszczający się do jednostek to "PIORUN24". Potrwa ono do 21 czerwca.
Certyfikacja obejmuje kilka obszarów. Jak podano, są to m.in. procentowy stan ukompletowania stanem osobowym i wyszkolenie żołnierzy, na poziomie zapewniającym realizację zadań, procentowe ukompletowanie zasadniczym sprzętem wojskowym oraz sprawność tego sprzętu, poziom zapasów taktycznych, które powinny zapewnić osiągnięcie założonej kategorii gotowości bojowej i realizację zadań.
(PAP, WOT)
Putin podał warunki zakończenia wojny. Mocna odpowiedź Ukrainy
Węgry nie przyjmą migrantów. Dostali gigantyczną karę. A Polska? Ekspert nie ma wątpliwości
Hybrydowe ataki Rosji na Polskę. Kiedy NATO wejdzie do gry? Ekspert wyjaśnia
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco