Michał Probierz zmusił piłkarzy do przylotu do Polski? Karol Świderski wyjawia prawdę
Michał Probierz i Karol Świderski (w kółku)
Do Warszawy przylecieli wszyscy reprezentanci, którzy byli w kadrze na Euro 2024. Żaden z nich nie udał się na urlop bezpośrednio z Niemiec. Karol Świderski został zapytany, czy piłkarze zostali do tego zmuszeni przez selekcjonera. "To było ustalone już przed zgrupowaniem" — wyjawił w rozmowie z dziennikarzem portalu WP SportoweFakty.
Trzy mecze i koniec. Przygoda reprezentacji Polski na Euro 2024 nie trwała zbyt długo. Podopieczni Michała Probierza nie dali rady postawić się rywalom w grupie D. Polacy na turnieju w Niemczech przegrali z Holandią (1:2) oraz Austrią (1:3) i zremisowali z Francją 1:1.
Nasza kadra zajęła ostatnie miejsce w grupie z jednym punktem na koncie. To nie mogło wystarczyć do walki o awans do fazy pucharowej. Z tego powodu już po niecałych dwóch tygodniach od rozpoczęcia imprezy nasza drużyna narodowa wróciła do Polski. W tym roku, w odróżnieniu od poprzednich, wszyscy kadrowicze dotarli na lotnisko w Warszawie, by podziękować kibicom za wsparcie. Żaden z zawodników nie wyjechał na urlop bezpośrednio z Niemiec.
Polscy piłkarze wrócili do kraju. Probierz ich do tego zmusił?
Z wcześniej pojawiających się doniesień medialnych wynikało, że na tym, by do Polski wrócili wszyscy reprezentanci, zależało przede wszystkim Michałowi Probierzowi. O to, czy selekcjoner zmusił zawodników do powrotu do kraju, na lotnisku zapytany został Karol Świderski. Napastnik w rozmowie z dziennikarzem portalu WP SportoweFakty wyjawił szczegóły tej sprawy.
"Absolutnie nie. To było ustalone już przed zgrupowaniem. Więc każdy wiedział i nikogo trener nie musiał zmuszać" — powiedział Świderski.
Napastnik wypowiedział się również na temat występu reprezentacji Polski na Euro 2024. "Myślę, że od oceniania tego jest trener i cały sztab. Pewnie to wszystko przeanalizują jeszcze raz i będą wyciągać wnioski. Z mojej perspektywy, myślę, że staraliśmy się grać w piłkę. Nie wyglądało to jak na poprzednich imprezach. Ten styl trochę się u nas zmienił i myślę, że na tym musimy bazować, wyciągnąć wnioski i patrzeć pozytywnie w przyszłość" — powiedział.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco