Znana dziennikarka grzmi na rząd Tuska: Może czas ruszyć zady
Dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska
Karolina Korwin Piotrowska to dziennikarka, która kilka lat temu opuściła TVN i mocno rozszerzyła swoją działalność w mediach społecznościowych. Z postów przez nią publikowanych łatwo wywnioskować, że jest zagorzałą przeciwniczką Prawa i Sprawiedliwości i liczyła na to, że rząd Donalda Tuska wprowadzi istotne zmiany w Polsce. Teraz odniosła się do kwestii wprowadzenia związków partnerskich, która dzieli koalicję rządzącą. W tym tygodniu, słowa Anny Marii Żukowskiej (Lewica) o tym, że w koalicji jest zgoda na wprowadzenie tego typu rozwiązań prawnych wywołały konsternację. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaprzeczył, że takie porozumienie istnieje, a lider Polski 2050 Szymon Hołownia stwierdził, że nic o tym nie wie.
Dziennikarka opublikowała pełen pretensji post w mediach społecznościowych. Nie przebierając w słowach, zaapelowała do rządzących o szybkie działanie w tej sprawie.
Karolina Korwin-Piotrowska uderza w rząd Tuska: Wbijcie sobie do tych politycznych łbów...
"TO KIEDY TE ZWIĄZKI PARTNERSKIE? Jak myślicie? Droga koalicjo, może czas ruszyć zady, zamiast latać po telewizjach, wywiadów udzielać, do roboty się wziąć? I może wbijcie sobie do tych politycznych łbów, że związki partnerskie dotyczą wszystkich? Każdej orientacji – czytamy w jej poście.
"Mamy 2024 i czy możemy już przestać wsadzać ludziom ręce w gacie i pytać, kto z kim śpi?" – pisze dalej Karolina Korwin-Piotrowska.
Dziennikarka przytoczyła też wyniki sondażu wykonanego na zlecenie "Rzeczpospolitej".
"W sondażu IBRiS wykonanym na zlecenie "Rzeczpospolitej" w dniach 7–8 czerwca zapytaliśmy, czy potrzebna jest w Polsce ustawa o związkach partnerskich, która ureguluje m.in. kwestie podatków i dziedziczenia zarówno dla par jednopłciowych, jak i dwupłciowych. Aż 62,6 proc. respondentów odpowiedziało, że tak.(…) Kto jest za uregulowaniem majątkowych kwestii w związkach partnerskich? Z sondażu wynika, że 77 proc. kobiet i 51 proc. mężczyzn, najwięcej w grupie osób mających 30–39 lat (75 proc. wskazań), częściej mieszkańcy miast niż wsi. Poparcie dla tego pomysłu rośnie także wraz z wykształceniem"" – zacytowała.
Parada Równości w Warszawie. Kotula: Nie ma praworządności i demokracji bez praw osób LGBT
Czy potrzebna jest ustawa o związkach partnerskich? Polacy odpowiedzieli w sondażu