Tusk: kto ukradł będzie musiał oddać i odpowie przed prokuratorem i sędzią
Donald Tusk
To jest moja osobista ambicja: każdy, kto ukradł będzie musiał oddać i będzie odpowiadał prędzej czy później przed prokuratorem i sędzią - powiedział we wtorek premier Donald Tusk.
Premier po powrocie z Brukseli, pytany był "czy odzyskiwanie pieniędzy z fundacji, które dostały niesłusznie pieniądze za czasów PiS nie idzie za wolno".
"Jeśli chodzi o odzyskiwanie środków, to musi być wszystko zgodne z prawem. Nie jesteśmy rozbójnikami i nie będziemy stosowali metod, które nie będą zgodne z prawem" - powiedział szef rządu.
"To często kosztuje dużo więcej czasu, ale nie po to tak długo harowałem jak wół, żeby zmienić sytuację w Polsce, żeby teraz zrezygnować tylko dlatego, że to nie jest tak łatwe jak się niektórym wydawało" - podkreślił Tusk.
"To jest trudne i będzie trudne, ale to jest moja osobista ambicja: każdy, kto ukradł będzie musiał oddać i będzie odpowiadał prędzej czy później przed prokuratorem i sędzią" - oświadczył premier.(PAP)
oloz/ kmz/ mrr/