Koniec rozmów na szczeblu unijnym. Donald Tusk zabrał głos
Donald Tusk
— Jest bardzo prawdopodobne, że Ursula von der Leyen i Kaja Kallas zajmą kluczowe stanowiska. Jestem pewien, że liderzy podejmą finalną decyzję w najbliższym tygodniu — powiedział Donald Tusk, komentując efekty negocjacji w sprawie najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej.
Premier Donald Tusk spotkał się w Zamku Senningen w Luksemburgu z szefem tamtejszego rządu Lukiem Friedenem. Rozmowy dotyczyły relacji dwustronnych oraz bieżących spraw politycznych i międzynarodowych.
W poniedziałek Tusk i Frieden brali udział w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli poświęconym obsadzie kluczowych unijnych stanowisk, a także w poprzedzającym szczyt spotkaniu Europejskiej Partii Ludowej (EPL).
— Stosunki między Polską a Luksemburgiem są rzeczą podręcznikową, definiuje je wzajemne poszanowanie — mówił Tusk w trakcie oświadczenia po spotkaniu. — Cieszę się z pańskiej otwartości — dodał, zwracając się do premiera Luksemburga.
— Pragnę zapewnić, że razem z partnerami w Radzie Europejskiej i Parlamencie Europejskim, jesteśmy naprawdę bliscy osiągnięcia porozumienia. Jest bardzo prawdopodobne, że Ursula von der Leyen i Kaja Kallas zajmą kluczowe stanowiska. Jestem pewien, że liderzy podejmą finalną decyzję w najbliższym tygodniu — powiedział Donald Tusk.
— Proces naprawdę idzie szybko i gładko w porównaniu do poprzednich kadencji. Mamy dobre podstawy do większego optymizmu niż kiedykolwiek wcześniej — kontynuował polityk. — Jesteśmy bliscy osiągnięcia kompromisu w zakresie priorytetów oraz decyzji osobowych pomimo tego, że czasami bywaliśmy konkurentami — dodał.
— Zdecydowaliśmy się razem z kolegami z EPL rozpocząć nasze negocjacje ze zorientowanymi na centrum partiami, ale chcemy uszanować wszystkie partie, ponieważ po prostu reprezentują one ludzi — stwierdził polski premier.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco